1 miesiąc na forum = dwa miesiące realne.
+9
Liel
Satqiel
Hextre
Loki
Parmiel
Levi O'donnel
Raziel
Jill Creyden
Admin
13 posters
Admin
Admin
Semel heres, semper heres
Kto raz został spadkobiercą, jest nim na zawsze.
Theodore Hill, lat 24, Widzący zaginął po tym, jak od około dwóch tygodni zaczęły go męczyć przerażające sny.
Zakon wydał polecenia pilnowania, przed ludźmi i szczególnie nadnaturalnymi, oraz przeszukania księgarni, w której pracował zaginiony. Chętni łowcy proszeni są o udanie się na miejsce, celem sprawdzenia, czy nic nie zostało pominięte.
Ponieważ celem misji jest odnalezienie Theodore'a za wszelką cenę, łowcy mogą jak najbardziej skorzystać z okazji przepytania osób z kręgu znajomych zaginionego:
- byłego właściciela księgarni, staruszka, który z uwagi na brak rodziny odsprzedał lokum zaginionemu po niezwykle atrakcyjnej cenie. Mężczyzna podobno mieszka nieopodal księgarni, niemniej najprędzej można go znaleźć centralnie w strzeżonym lokum, które obecnie znajduje się pod jego pieczą do czasu powrotu Theodore'a.
- dziewczynę Widzącego, Annę, pielęgniarkę w szpitalu św. Józefa. Poza pracą często odwiedza park lub cukiernię
- trójkę kumpli poszukiwanego: pracownika banku, rybaka oraz pracownika w fabryce maszyn. Całą trójkę najszybciej można znaleźć w barze 'Epoch Essence'.
Niebo oraz piekło również otrzymały swoje rozkazy. Mimo iż obie frakcje nie darzą się wielką sympatią, obowiązują je zasady sojuszu. Mają przyglądać się poczynaniom Zakonu i w razie czego interweniować, gdyby doszło do przełomowego odkrycia. Cel jest prosty: odnalezienie Theodore nim zrobią to łowcy. Powód? Niekoniecznie chęć zatuszowania sprawy, raczej pragnienie poczynienia kluczowego kroku na drodze do odnalezienia Boga. Środki nie grają roli - dobra obserwacja i podstęp mogą pomóc, również akcja wyprzedzenia Zakonu przy próbie nawiązania kontaktu z którymś ze znajomych poszukiwanego.
Cel zadania jest jeden: odnalezienie Theodore'a. Trzy frakcje mogą nawiązać ze sobą współpracę, a mogą sobie wzajemnie przeszkadzać. Nie każda sesja musi być prowadzona pod okiem MG. Wszystko będzie zależało od przebiegu i poczynań graczy.
Do zabawy zapraszamy również postaci śmiertelne, które nie są wtajemniczone, by i one mogły stać się pomocą lub przeszkodą w misji, tj. w roli świadków, którzy nie powinni dowiedzieć się zbyt wiele.
Ciąg sesji będzie rozciągnięty na cały rozdział, a wprowadzenie zostanie odegrane z udziałem opiekunów grup.
Chętnych do udziału w zabawie prosimy o wpisanie się pod postem. Uczestniczy otrzymają specjalną rolę, która nada im dostęp do dedykowanego kanału.
Jill Creyden
Rezydent
To ja rozdziewiczę to miejscę i zgłaszam Jill do eventu! <3
Ranga dodana
~K
Ranga dodana
~K
Raziel
Chorąży
Cyril Septimus Wyatt
Above all else, you have earned a rest from this endless battle.
20
68
175
7
Powłoka ludzka:
Cyril to młody mężczyzna o krótkich, falujących jasnobrązowych lub ciemnym blond włosach, które nadają mu pogodny wygląd. Jego jasnoniebieskie oczy emanują energią i bystrością, a promienna, delikatnie opalona cera dodatkowo podkreśla zdrowy i zadbany wygląd. Mimo że jego sylwetka jest dobrze zbudowana, Cyril pozostaje szczupły i niewyróżniający się wzrostem. Jego twarz często zdobi wyważony uśmiech, który w połączeniu z wyrazistymi rysami oddaje jego dojrzałość i pewność siebie.
Elyon:
Raziel emanuje tajemniczością, odziany w lśniącą, misternie zdobioną zbroję, która promieniuje boskim światłem, podkreślając jego nadprzyrodzoną naturę. Posiada imponujące, śnieżnobiałe skrzydła, które rozłożone do lotu, onieśmielają swoimi rozmiarami. Kaptur nieustannie skrywa jego twarz, lecz pozwala dostrzec długie, popielate włosy oraz przenikliwe spojrzenie, które uderza swoją spostrzegawczością. Jego postawa jest zawsze nienaganna, gotowa reprezentować powagę Nieba, ale także nieść nieuniknioną sprawiedliwość tym, którzy odważą się zagrozić jego domowi.
Adon:
O rozmiarach kilkupiętrowego budynku, ze skrzydłami przypominającymi liście drzewa, Raziel w tej formie uosabia światło. Potężna zbroja, której ludzka ręka nigdy nie mogłaby stworzyć, składa się z niebiańskiej szaty oraz złotego hełmu o kształcie orlego dzioba. Wokół jego postaci unoszą się bezkształtne świetliki, dodając mu aurę mistycznej energii. Choć wciąż przypomina humanoidalną istotę, w tej formie przekracza wszelkie granice ludzkiego zrozumienia, stając się bytem zupełnie odmiennym i transcendentnym.
Cyril to młody mężczyzna o krótkich, falujących jasnobrązowych lub ciemnym blond włosach, które nadają mu pogodny wygląd. Jego jasnoniebieskie oczy emanują energią i bystrością, a promienna, delikatnie opalona cera dodatkowo podkreśla zdrowy i zadbany wygląd. Mimo że jego sylwetka jest dobrze zbudowana, Cyril pozostaje szczupły i niewyróżniający się wzrostem. Jego twarz często zdobi wyważony uśmiech, który w połączeniu z wyrazistymi rysami oddaje jego dojrzałość i pewność siebie.
Elyon:
Raziel emanuje tajemniczością, odziany w lśniącą, misternie zdobioną zbroję, która promieniuje boskim światłem, podkreślając jego nadprzyrodzoną naturę. Posiada imponujące, śnieżnobiałe skrzydła, które rozłożone do lotu, onieśmielają swoimi rozmiarami. Kaptur nieustannie skrywa jego twarz, lecz pozwala dostrzec długie, popielate włosy oraz przenikliwe spojrzenie, które uderza swoją spostrzegawczością. Jego postawa jest zawsze nienaganna, gotowa reprezentować powagę Nieba, ale także nieść nieuniknioną sprawiedliwość tym, którzy odważą się zagrozić jego domowi.
Adon:
O rozmiarach kilkupiętrowego budynku, ze skrzydłami przypominającymi liście drzewa, Raziel w tej formie uosabia światło. Potężna zbroja, której ludzka ręka nigdy nie mogłaby stworzyć, składa się z niebiańskiej szaty oraz złotego hełmu o kształcie orlego dzioba. Wokół jego postaci unoszą się bezkształtne świetliki, dodając mu aurę mistycznej energii. Choć wciąż przypomina humanoidalną istotę, w tej formie przekracza wszelkie granice ludzkiego zrozumienia, stając się bytem zupełnie odmiennym i transcendentnym.
146
05/08/2024
Jestem na tak!
Ranga dodana
~K
Ranga dodana
~K
Levi O'donnel
Uczeń
Wchodzę w to
Ranga dodana
~K
Ranga dodana
~K
Parmiel
Legionista
Pamela Mosley
Aha. I używajcie czasem mózgów do myślenia, dobra? Pan się bardzo napracował, żeby je stworzyć.
28
45
158
0
▸ Powłoka: Delikatna. Wyglądająca o wiele młodziej niż wskazuje na to jej ludzki akt urodzenia. Niska i szczupła, wywołująca w ludziach chęć ochronienia i przytulenia. Jej delikatną twarz okalają blond włosy, które sięgają jej do łopatek. Nie są, ani proste, ani kręcone. W nieładzie, który ni jak nie pasuje do jej delikatnego i eterycznego głosu. Chrześcijanie mogliby ją nazywać Marią Dziewicą gdyby nie jej spojrzenie. Jasnobrązowe, ciepłe tęczówki przeszywające na wskroś i sprawiające, że nikt nie potrafi patrzeć na nią dłużej, bo ma wrażenie, że ta przewierca się do samego jestestwa ich bytności.
▸ Elyon: Można ją pomylić z innym bytem. Mniej inteligentna istota ludzka pewnie przypisałaby ją do tych przodujących prym po ciemnej stronie mocy. Nie wygląda imponująco i nie wywołuje przerażenia, ale jest w niej coś niepokojącego i uspokajającego jednocześnie. Bardziej przypomina swoją ludzką powłokę niż tę adońską. Nosi ciemną, wygodną szatę, która nie krępuje jej ruchów i nie nadaje jej atrybutu świętej. Jej niebiański blask jest ukryty w jej charakterystycznych, ciepłych oczach. Jedyną „jasność” stanowią jej śnieżnobiałe skrzydła, które ukrywała przed światem, kiedy w tej postaci na polach bitew podczas nie jednej wojny pomagała ulubionym dzieciom Boga.
▸ Adon: Jasność. Byt. Siła. Złota Gwiazda. Kula światła z wieloma księżycami wokół. Wywołująca zachwyt o wiele większy niż jej rodzeństwo w zbrojach machający mieczami na prawo i lewo. To ona jest światłem w tunelu. Swoim pięknem i nadzieją woła dusze, żeby przeszły przez bramę prosto do Edenu.
▸ Elyon: Można ją pomylić z innym bytem. Mniej inteligentna istota ludzka pewnie przypisałaby ją do tych przodujących prym po ciemnej stronie mocy. Nie wygląda imponująco i nie wywołuje przerażenia, ale jest w niej coś niepokojącego i uspokajającego jednocześnie. Bardziej przypomina swoją ludzką powłokę niż tę adońską. Nosi ciemną, wygodną szatę, która nie krępuje jej ruchów i nie nadaje jej atrybutu świętej. Jej niebiański blask jest ukryty w jej charakterystycznych, ciepłych oczach. Jedyną „jasność” stanowią jej śnieżnobiałe skrzydła, które ukrywała przed światem, kiedy w tej postaci na polach bitew podczas nie jednej wojny pomagała ulubionym dzieciom Boga.
▸ Adon: Jasność. Byt. Siła. Złota Gwiazda. Kula światła z wieloma księżycami wokół. Wywołująca zachwyt o wiele większy niż jej rodzeństwo w zbrojach machający mieczami na prawo i lewo. To ona jest światłem w tunelu. Swoim pięknem i nadzieją woła dusze, żeby przeszły przez bramę prosto do Edenu.
24
09/08/2024
To i Złota Blondyna będzie
Ranga dodana
~K
Ranga dodana
~K
Loki
Herold
Zgłaszam się!
Ranga dodana
~K
Ranga dodana
~K
Hextre
Rezydent
Hextre pójdzie.
Ranga dodana
~K
Ranga dodana
~K
Satqiel
Legionista
Anthony chętnie wyrazi chęć współpracy
Ranga dodana~
M.
Ranga dodana~
M.
Liel
Legionista
Ulrica T. Edwards
For my dreams I hold my life
For wishes I behold my night
The truth at the end of time
Losing faith makes a crime
For wishes I behold my night
The truth at the end of time
Losing faith makes a crime
22 lata
60 kg
169 cm
3
1 forma - ludzka kobieta o jasnej karnacji, dużej ilości piegów na całym ciele i burzy rudych włosów, które częstą są „czesane wiatrem”. Zazwyczaj ubrana prosto, wygodnie i zwiewnie. Zazwyczaj skraca sukienki tak by kończyły się co najmniej nad kostką, a najlepiej na wysokości połowy łydki. W kolorystyce preferuję odcienie zieleni, niebieskiego lub biel (chić to zostawia na dni wolne ze względu na pragmatyczność). Nie nosi żadnych ozdób z uwagi na to, że mogłyby się stać potencjalnym problemem w ewentualnej walce. Zawsze ma przy sobie dwa bandaże do owijania dłoni na wypadek konieczności walki wręcz.
2 forma - humanoidalna, kobieca postać w zbroi, na którą składa się srebrny pancerz z elementami grubego lnu. Gdzieniegdzie postrzępiony kaptur oraz szarfy zdradzają pewne doświadczenie owego ekwipunku, aczkolwiek nie wygląda jakby cokolwiek więcej miało się z tym odzieniem stać. Na ramionach ma zarzucone jasne futro, które w promieniach słońca zdaje się świetliście dematerializować, choć wcale go nie ubywa. Spod kaptura widać jedynie ukrytej w cieniu twarzy, która zdradza kobiece rysy, ale im dłużej ktoś by się przyglądał, tym mniej szczegółów by widział. Potężne skrzydła z jasnych piór zdają się żarzyć na końcach lotek, co dobrze współgra z zarysem chopesza, który wydaje się być utkany z wiązek złotego światła. Sama postać ma 2,5 metra wzrostu, natomiast skrzydła posiadają łącznie 5 metrów rozpiętości.
3 forma - mierząca 40 metrów wysokości lwica o rdzawo-piaskowym futrze. Oczy pozbawione źrenic jarzą się niczym dyski zachodzącego słońca, natomiast ze łba wyrastają czerwone pióra układające się na podobieństwo nemesu na barkach. Skrzydła zazwyczaj mienią się odcieniami lapis-lazuli i mogą zmieniać swoją rozpiętość, nie tracąc przy tym możliwości lotu. Maksymalna rozpiętość skrzydeł to 73,5 metra. Pazury i kły lśnią niczym najczystsze srebro natomiast dodatkowe ozdoby w postaci płachty i szarfy utrzymują spójną kolorystykę do reszty wizerunku anie-lwicy, nawiązując do jej pochodzenia za życia śmiertelnika.
2 forma - humanoidalna, kobieca postać w zbroi, na którą składa się srebrny pancerz z elementami grubego lnu. Gdzieniegdzie postrzępiony kaptur oraz szarfy zdradzają pewne doświadczenie owego ekwipunku, aczkolwiek nie wygląda jakby cokolwiek więcej miało się z tym odzieniem stać. Na ramionach ma zarzucone jasne futro, które w promieniach słońca zdaje się świetliście dematerializować, choć wcale go nie ubywa. Spod kaptura widać jedynie ukrytej w cieniu twarzy, która zdradza kobiece rysy, ale im dłużej ktoś by się przyglądał, tym mniej szczegółów by widział. Potężne skrzydła z jasnych piór zdają się żarzyć na końcach lotek, co dobrze współgra z zarysem chopesza, który wydaje się być utkany z wiązek złotego światła. Sama postać ma 2,5 metra wzrostu, natomiast skrzydła posiadają łącznie 5 metrów rozpiętości.
3 forma - mierząca 40 metrów wysokości lwica o rdzawo-piaskowym futrze. Oczy pozbawione źrenic jarzą się niczym dyski zachodzącego słońca, natomiast ze łba wyrastają czerwone pióra układające się na podobieństwo nemesu na barkach. Skrzydła zazwyczaj mienią się odcieniami lapis-lazuli i mogą zmieniać swoją rozpiętość, nie tracąc przy tym możliwości lotu. Maksymalna rozpiętość skrzydeł to 73,5 metra. Pazury i kły lśnią niczym najczystsze srebro natomiast dodatkowe ozdoby w postaci płachty i szarfy utrzymują spójną kolorystykę do reszty wizerunku anie-lwicy, nawiązując do jej pochodzenia za życia śmiertelnika.
81
02/07/2024
Jeszcze ja, jeszcze ja!
Ranga dodana~
M.
Ranga dodana~
M.
Amirah
Legionista
Sarah Amelia Carstairs
Kindness is a mark of faith, and whoever is not kind has no faith.
26
57
172
0
Ludzka postać: Długie, rudoblond włosy, które w świetle słońca lśnią niczym aureola na prawosławnych ikonach. Tatuaż pomiędzy piersiami na wysokości serca: אֶמֶת, w języku hebrajskim oznacza prawdę. Blizny na plecach, które powstały, gdy osłoniła rannego towarzysza przed odłamkami na polu bitwy. Chodzi z kocią gracją, chociaż lekko utyka na lewą nogę, co jest konsekwencją walk na linii frontu.
Forma przejściowa: Ten sam tatuaż, co w ludzkiej formie, ale wyglądający jak otwarta rana żłobiona nożem. Ubrana zwykle w niebieskie, powłóczyste szaty. Potężne, białozłote skrzydła i długie włosy tej samej barwy.
Forma prawdziwa: Olbrzymi kot o dłuższej, wiecznie zmierzwionej, złotobiałej sierści i pierzastych skrzydłach tej samej barwy, wielkością dorównuje największym koniom pociągowym, a jego pazury są ostrzejsze od chirurgicznych skalpeli.
Forma przejściowa: Ten sam tatuaż, co w ludzkiej formie, ale wyglądający jak otwarta rana żłobiona nożem. Ubrana zwykle w niebieskie, powłóczyste szaty. Potężne, białozłote skrzydła i długie włosy tej samej barwy.
Forma prawdziwa: Olbrzymi kot o dłuższej, wiecznie zmierzwionej, złotobiałej sierści i pierzastych skrzydłach tej samej barwy, wielkością dorównuje największym koniom pociągowym, a jego pazury są ostrzejsze od chirurgicznych skalpeli.
32
29/06/2024
Też chcę!
Ranga dodana
~K
Ranga dodana
~K
Margaret Cavendish
Uczeń
Margaret
oh darling
go buy personality
go buy personality
37
58
170
0
Wyprostowana sylwetka i dumna postawa przywodzą skojarzenie z osobą zdecydowaną, nieznoszącą sprzeciwu. Czujne spojrzenie zdaje się zaglądać w głąb duszy, by wydrzeć z niej największe sekrety. Nosi się elegancko w stonowanych barwach, z nieliczną, acz gustowną biżuterią. Roztacza wokół siebie zapach kobiecych perfum z nutą wanilii i drzewa sandałowego oraz cień starego pergaminu.
26
11/08/2024
Ja też się melduję!
Ranga dodana
~K
Ranga dodana
~K
Alice Nash
"W naszym życiu wiele jest ciężkich chwil, ale zawsze możemy je znieść, jeśli potrafimy we właściwy sposób poprosić o pomoc."
27
64
178
6
Alice jest kobietą, która jak na swój wiek, stara się ubierać zgodnie z modą. Suknie z żakietami, włosy spięte wysoko — zwłaszcza podczas pracy i pogodny uśmiech na jej twarzy są jej codziennym wizerunkiem. Co może być zadziwiające, nie nosi żadnego pierścionka na dłoniach. Pod żakietem nosi mały srebrny naszyjnik z krzyżem, zaś na dłoni czasem nosi srebrną bransoletkę. Z powojennych ran została jej blizna na brzuchu, która powstała na skutek zdarzenia na morzu — jeden z odłamków bombardowanego okrętu wbił jej się w ciało. Została po tym 4-centymetrowa blizna, tuż pod wątrobą.
150
17/08/2024
Oooo, jak chcecie osoby niewtajemniczone, to mogę chętnie zadziałać w tej sprawie!
Ranga dodana
~K
Ranga dodana
~K
Diablo
Rezydent
Dorian Oscar Gray
Lust's passion will be served; it demands, it militates, it tyrannizes.
27
88
192
-5
Powłoka ludzka:
Młody mężczyzna, o wyrazistych rysach twarzy, z krótkimi, ciemnymi włosami, które zazwyczaj opadają mu na czoło, nadając mu surowy i tajemniczy wygląd. Jego skóra jest jasna, a twarz często przybiera chłodny i obojętny wyraz, jakby skrywał w sobie wiele niewypowiedzianych sekretów. W kontrast do swojej prawdziwej, demonicznej natury, nosi na szyi prosty łańcuszek z krzyżem, co może sugerować pewną ironię lub głębsze znaczenie. Ubiera się nowocześnie, nie przywiązując wagi do formalnych strojów takich jak garnitury czy smokingi, co podkreśla jego niezależny i nieco buntowniczy charakter.
Annaszei:
W tej formie Diablo przybiera jeszcze bardziej muskularnej formy. Kolor skóry, choć wciąż jasny nabiera subtelnego, nienaturalnego, niemal eterycznego odcienia. Na głowie wyrastają mu długie, zakrzywione rogi. Włosy są wciąż podobne do ludzkiej formy, ale nieco dłuższe i srebrzysto-szare. Opadają mu swobodnie na bok. Jego skórę zdobią różnego rodzaju blizny i pęknięcia, tak jakby demoniczna moc chciała się uwolnić. Z pleców wyrastają mu czarne, niewielkie skrzydła, które jednak pozwalają na bardzo dynamiczne ruchy. Potrafi także latać, choć nie wykorzystuje tej umiejętności za często. Jego odzienie w tej formie jest bardzo minimalistyczne. Skórzane, misternie zdobione spodnie, przedramienniki oraz ponownie łańcuszek, tym razem przedstawiający umęczoną duszę.
Sodom:
W tej formie jego sylwetka staje się gigantyczna i przytłaczająca, emanując czystą, destrukcyjną potęgą. Jego ciało jest teraz osłonięte czarnymi, przypominającymi korzenie lub gałęzie strukturami, które tworzą przerażającą, organiczną zbroję. Z jego głowy wyrastają długie, rozgałęzione rogi, przypominające koronę cierniową, co potęguje wrażenie jego demonicznej potęgi. Twarz pozostaje całkowicie zasłonięta, a jedynym widocznym elementem są jarzące się na niebiesko oczy, przeszywające wszystko, co napotkają. Jego masywne skrzydła rozpościerają się szeroko, a cała postać promieniuje energią, która zniekształca i niszczy wszystko wokół. Jego dłonie, wydłużone i zakończone ostrymi szponami, są gotowe do zadawania niszczycielskich ciosów. Z tułowia wyrasta szereg gałęziowatych odnóży, które mogą chwytać i miażdżyć wszystko na swojej drodze. Mimo swojej potężnej postury ta forma służy głównie do wywoływania paniki i unieruchamiania przeciwników, skutecznie siejąc grozę wśród wrogów.
Młody mężczyzna, o wyrazistych rysach twarzy, z krótkimi, ciemnymi włosami, które zazwyczaj opadają mu na czoło, nadając mu surowy i tajemniczy wygląd. Jego skóra jest jasna, a twarz często przybiera chłodny i obojętny wyraz, jakby skrywał w sobie wiele niewypowiedzianych sekretów. W kontrast do swojej prawdziwej, demonicznej natury, nosi na szyi prosty łańcuszek z krzyżem, co może sugerować pewną ironię lub głębsze znaczenie. Ubiera się nowocześnie, nie przywiązując wagi do formalnych strojów takich jak garnitury czy smokingi, co podkreśla jego niezależny i nieco buntowniczy charakter.
Annaszei:
W tej formie Diablo przybiera jeszcze bardziej muskularnej formy. Kolor skóry, choć wciąż jasny nabiera subtelnego, nienaturalnego, niemal eterycznego odcienia. Na głowie wyrastają mu długie, zakrzywione rogi. Włosy są wciąż podobne do ludzkiej formy, ale nieco dłuższe i srebrzysto-szare. Opadają mu swobodnie na bok. Jego skórę zdobią różnego rodzaju blizny i pęknięcia, tak jakby demoniczna moc chciała się uwolnić. Z pleców wyrastają mu czarne, niewielkie skrzydła, które jednak pozwalają na bardzo dynamiczne ruchy. Potrafi także latać, choć nie wykorzystuje tej umiejętności za często. Jego odzienie w tej formie jest bardzo minimalistyczne. Skórzane, misternie zdobione spodnie, przedramienniki oraz ponownie łańcuszek, tym razem przedstawiający umęczoną duszę.
Sodom:
W tej formie jego sylwetka staje się gigantyczna i przytłaczająca, emanując czystą, destrukcyjną potęgą. Jego ciało jest teraz osłonięte czarnymi, przypominającymi korzenie lub gałęzie strukturami, które tworzą przerażającą, organiczną zbroję. Z jego głowy wyrastają długie, rozgałęzione rogi, przypominające koronę cierniową, co potęguje wrażenie jego demonicznej potęgi. Twarz pozostaje całkowicie zasłonięta, a jedynym widocznym elementem są jarzące się na niebiesko oczy, przeszywające wszystko, co napotkają. Jego masywne skrzydła rozpościerają się szeroko, a cała postać promieniuje energią, która zniekształca i niszczy wszystko wokół. Jego dłonie, wydłużone i zakończone ostrymi szponami, są gotowe do zadawania niszczycielskich ciosów. Z tułowia wyrasta szereg gałęziowatych odnóży, które mogą chwytać i miażdżyć wszystko na swojej drodze. Mimo swojej potężnej postury ta forma służy głównie do wywoływania paniki i unieruchamiania przeciwników, skutecznie siejąc grozę wśród wrogów.
89
18/08/2024
Jam jest gotów siać chaos!
Ranga dodana
~K
Ranga dodana
~K
Admin
Admin
Dziękujemy za zgłoszenie się tylu duszyczek <3
Na ten moment zamykamy zapisy na event <3
Na ten moment zamykamy zapisy na event <3
Admin
Admin
Jako iż poszukiwania Theodora muszą zacząć się pełną parą, przedstawiamy wam skład grup wypadkowych, które zostały przydzielone do konkretnych celów. Pamiętajcie - odnalezienie Widzącego jest najważniejsze, nawet jeśli trzeba w tym czasie współpracować z trudnym sojusznikiem!
- @Satqiel + @Amirah + @Hextre + @Loki + @Levi O'donnel - celem jest księgarnia pilnowana przez łowców, warto się tam rozejrzeć. Nad księgarnią znajduje się mieszkanie Theodora, choć klucz do niego posiada jedynie William. Może być ciężko się tam dostać.
- @Parmiel + @Jill Creyden + @Alice Nash + @Shen Aihan - spotkanie z Anną, która docelowo zamierza przeszukać mieszkanie Theodora wraz z Alice. Lepiej mieć ja po swojej stronie, wtedy dostanie się do zamkniętego przybytku będzie prostsze.
- @Michael + @Diablo + @Jia Wang - rozmowa z bankierem Harrym Crawfordem. Być może ten człowiek może powiedzieć coś więcej?
- @Liel + @Raziel - rozmowa z rybakiem Joe Johnsonem i pracownikiem fabryki włókien Aaronem Davies. Być może oni powiedzą nieco więcej?
Już niedługo mistrzowie gry rozpoczną wątki eventowe - prosimy śledzić oznaczenia. Odpisy eventowe powinny mieścić się w przedziale 1000 znaków, by jak najbardziej upłynnić rozgrywkę z dużą ilością graczy. Każdy będzie miał na odpis 48h, a po tym czasie jego kolejka zostanie pominięta.
Życzymy miłej zabawy!
Życzymy miłej zabawy!
Admin
Admin
PODSUMOWANIE EVENTOWE:
@DIablo, @Jia Wang oraz @Michael przy po konfrontacji z Harrym, bankierem i przyjacielem Theodore oraz jego żoną pozyskują następujące informacje:
- Podczas rozmowy na polu golfowym, żona Harrego wypaplała, iż jej mąż wspiera Annę finansowo. Ten nie chciał wdawać się w większe detale, co akurat nie powinno dziwić. Zależy mu przede wszystkim na ochronie rodziny. Już i tak ma na karku niesławę swojego nazwiska.
- Żona Harrego zdaje się być w dobrych stosunkach z Anną, na pewno nie ma nic przeciwko wspieraniu jej.
- Oboje, Harry i jego małżonka, wskazali na księgarnię Silent Hill jako miejsce o bogatym zbiorze ksiąg, dla Jii na temat golfa, dla Diablo o tematyce związanej z łucznictwem. Dzięki temu trójka nadnaturalnych dowiedziała się również o częściowym funkcjonowaniu lokalu (w połowie zamkniętym) pod pieczą Williama, byłego właściciela oraz obecności łowców w tamtych okolicach, o których przestrzegali Mael i Kabraxis na zebraniach.
- Jia oraz Diablo zrazili do siebie Oliviera, klubowicza i jubilera, który zostaje przez nich brzydko spławiony po tym, jak zaoferował naukę gry w golfa dla Jii, którą chciał poderwać.
- Michael zdobył autograf Harrego dla uczennicy.
Dodatkowo:
- Harry zdradził trójce śmiałków, że że Theodore uwielbiał kolekcjonować książki. Zdaniem bankiera trochę do przesady. Z tego samego powodu mężczyzna zmarszczył brwi. Nadnaturalni zostali postawieni przed pytaniem. Czy to przez swoje zamiłowanie do dzieł pisanych Theodore zniknął? Czy od tego zaczęły się jego koszmary?
- Żona Harrego wspominała, że kręcenie się podejrzanych osób przy księgarni (mowa o łowcach), nie zwróciła uwagi policji. Nawet jeśli zostało zgłoszone zaginięcie Theodore, to pewnie to olali, lub w ogóle takowego nie dostali. Podejrzanych wciąż nie tykali.
@Shen Aihan, @Jill Creyden oraz @Alice Nash po wzajemnej konfrontacji z udziałem Anny, dziewczyny zaginionego pozyskują następujące informacje:
- Owocne spotkanie w parku pozwoliło Shen i Jill przekonać Annę do wspólnego wypadu na herbatę. Alice również wzięła w nim udział, choć cały czas była sceptyczna i próbowała przeszkodzić obu kobietom w podejmowaniu interakcji z dziewczyną zaginionego.
- Anna otworzyła się nieco, choć nie wspomniała ani słowem o Theodorze. Shen i Jill stały się dla niej potencjalnymi znajomymi, które uznała za bardzo miłe osoby. Alice natomiast cały czas nieufnie spogląda na obie panie.
- Po wizycie w herbaciarni grupa kobiet przeszła na teren księgarni.
- Shen postanowiła zaczepić Williama, który nie powiedział zbyt wiele. Napomknął tylko o wcześniejszych wydarzeniach z rozgrywki pomiędzy Levi a Lokim pod pieczą Alexandra jako MG. Dowiedziała się także, Theodore czytał różne książki, szczególnie dużo zaczytywał się w Apokalipsie. Niewiele powiedział o samym zniknięciu chłopaka, widocznie rozdrażniony wcześniejszymi pytaniami o niego. Czyżby ktoś już prowadził śledztwo w tej sprawie?
- Jill w międzyczasie wkradła się za Alice i Anną do mieszkania Theodora. Alice znalazła tajemniczą kartkę.
- Shen również zdobyła w swoje posiadanie kartkę.
Dodatkowo:
- Alice znalazła kolejną dziwną karteczkę z wiadomością od Theodora.
- Na jaw wyszedł fakt, iż mieszkanie Theodore było już przez kogoś przeszukiwane oraz to, że w jego okolicy kręcą się podejrzani ludzie. Na razie ciężko wysunąć wnioski, czy Theodore zniknął dobrowolnie, czy jednak ktoś mu w tym pomógł.
- Anna tak zawierzyła Alice, iż postanowiła spędzić najbliższe dni w jej mieszkaniu.
- W tym samym czasie Shen podczas swojego myszkowania znalazła notatkę z wiadomością w Biblii.
- Jill usłyszała rozmowę Anny i Alice na temat lasu, ale szczegóły nie są jej dokładnie znane. Czy może to być potencjalne miejsce ukrycia się Theodora? Czy może to mieć także związek z faktem, iż Widzący znalazł księgę, której nie mógł odczytać?
@Raziel i @Liel przy przesłuchaniu znajomych Theodore pozyskują następujące informacje:
- Na początku Aaron i Joe nie byli zbyt chętni do dialogu. Raziel o mało nie wzbudził podejrzeń, ale Liel załagodziła sytuację.
- Po większej ilości alkoholu i luźnej rozmowie o życiu, udało się dojść do tego, że Theodore był blisko zżyty z poprzednim właścicielem Księgarni - Williamem, oraz że ma partnerkę.
- Joe opuścił ich pierwszy, wracając w miarę trzeźwy do żony i zaraz również Raziel, uznając, że niczego więcej się nie dowie.
- Liel udało się dodatkowo zdobyć informacje o tym, że Theodore zachowywał się dziwnie i miał koszmary od czasu znalezienia pewnej dziwnej książki, o której wiele mówił, ale nigdy nie pokazał.
@Loki, @Levi O'donnel, @Satqiel, @Amirah po wizycie w księgarni i myszkowaniu w mieszkaniu Theodore pozyskują następujące informacje:
Rzeczy znalezione:
- symbol kultystów na globusie [ ꞰḲ ] + plama krwi (kciuk faceta) w miejscu Londynu.
W samym mieszkaniu:
-> Różowy szalik Anny w korytarzu na ziemi.
-> Zdjęcie Theodora z Anną na kominku w salonie.
-> Bransoletka Anny - skradziona przez Hextre.
-> Oszczędności Theodora [24 funty], również skradzione przez Hextre + jakieś szpargały, puste koperty.
-> Przypalone kartki z notatkami w kominku.
Tymczasem na ulicy:
- policjant nie-widzący wypisał mandat Lokiemu za zakłócanie porządku. Loki jako pierwszy zagadał Willa o Theo.
Dodatkowo:
- Udało się dowiedzieć o zgłoszeniu zaginięcia Theodore.
Will nie był pewien, czy ktoś zgłaszał to policji, ale uznaje to za logiczne założenie. Lokiemu powiedział, że ktoś go ubiegł w zgłoszeniu, ale to tylko jego domysł, nie musi mieć nic wspólnego z prawdą.
- Pada sugestia o tym, że Theodore był ostatnio roztargniony i czymś pochłonięty.
- Levi zapytał, czy coś w zachowaniu Theodora było niepokojące albo czy wmieszał się w niebezpieczne towarzystwo. William nie bardzo się orientuje, mówi też, że Theo miał w zwyczaju koncentrować się na danej rzeczy i lekceważyć inne.
- Hextre zdobywa tajemniczą kartkę.
@DIablo, @Jia Wang oraz @Michael przy po konfrontacji z Harrym, bankierem i przyjacielem Theodore oraz jego żoną pozyskują następujące informacje:
- Podczas rozmowy na polu golfowym, żona Harrego wypaplała, iż jej mąż wspiera Annę finansowo. Ten nie chciał wdawać się w większe detale, co akurat nie powinno dziwić. Zależy mu przede wszystkim na ochronie rodziny. Już i tak ma na karku niesławę swojego nazwiska.
- Żona Harrego zdaje się być w dobrych stosunkach z Anną, na pewno nie ma nic przeciwko wspieraniu jej.
- Oboje, Harry i jego małżonka, wskazali na księgarnię Silent Hill jako miejsce o bogatym zbiorze ksiąg, dla Jii na temat golfa, dla Diablo o tematyce związanej z łucznictwem. Dzięki temu trójka nadnaturalnych dowiedziała się również o częściowym funkcjonowaniu lokalu (w połowie zamkniętym) pod pieczą Williama, byłego właściciela oraz obecności łowców w tamtych okolicach, o których przestrzegali Mael i Kabraxis na zebraniach.
- Jia oraz Diablo zrazili do siebie Oliviera, klubowicza i jubilera, który zostaje przez nich brzydko spławiony po tym, jak zaoferował naukę gry w golfa dla Jii, którą chciał poderwać.
- Michael zdobył autograf Harrego dla uczennicy.
Dodatkowo:
- Harry zdradził trójce śmiałków, że że Theodore uwielbiał kolekcjonować książki. Zdaniem bankiera trochę do przesady. Z tego samego powodu mężczyzna zmarszczył brwi. Nadnaturalni zostali postawieni przed pytaniem. Czy to przez swoje zamiłowanie do dzieł pisanych Theodore zniknął? Czy od tego zaczęły się jego koszmary?
- Żona Harrego wspominała, że kręcenie się podejrzanych osób przy księgarni (mowa o łowcach), nie zwróciła uwagi policji. Nawet jeśli zostało zgłoszone zaginięcie Theodore, to pewnie to olali, lub w ogóle takowego nie dostali. Podejrzanych wciąż nie tykali.
@Shen Aihan, @Jill Creyden oraz @Alice Nash po wzajemnej konfrontacji z udziałem Anny, dziewczyny zaginionego pozyskują następujące informacje:
- Owocne spotkanie w parku pozwoliło Shen i Jill przekonać Annę do wspólnego wypadu na herbatę. Alice również wzięła w nim udział, choć cały czas była sceptyczna i próbowała przeszkodzić obu kobietom w podejmowaniu interakcji z dziewczyną zaginionego.
- Anna otworzyła się nieco, choć nie wspomniała ani słowem o Theodorze. Shen i Jill stały się dla niej potencjalnymi znajomymi, które uznała za bardzo miłe osoby. Alice natomiast cały czas nieufnie spogląda na obie panie.
- Po wizycie w herbaciarni grupa kobiet przeszła na teren księgarni.
- Shen postanowiła zaczepić Williama, który nie powiedział zbyt wiele. Napomknął tylko o wcześniejszych wydarzeniach z rozgrywki pomiędzy Levi a Lokim pod pieczą Alexandra jako MG. Dowiedziała się także, Theodore czytał różne książki, szczególnie dużo zaczytywał się w Apokalipsie. Niewiele powiedział o samym zniknięciu chłopaka, widocznie rozdrażniony wcześniejszymi pytaniami o niego. Czyżby ktoś już prowadził śledztwo w tej sprawie?
- Jill w międzyczasie wkradła się za Alice i Anną do mieszkania Theodora. Alice znalazła tajemniczą kartkę.
- Shen również zdobyła w swoje posiadanie kartkę.
Dodatkowo:
- Alice znalazła kolejną dziwną karteczkę z wiadomością od Theodora.
Las? Bagna? Jest zima. Co powiedzieć Annie?Nie mogą nic podejrzewać.
- Na jaw wyszedł fakt, iż mieszkanie Theodore było już przez kogoś przeszukiwane oraz to, że w jego okolicy kręcą się podejrzani ludzie. Na razie ciężko wysunąć wnioski, czy Theodore zniknął dobrowolnie, czy jednak ktoś mu w tym pomógł.
- Anna tak zawierzyła Alice, iż postanowiła spędzić najbliższe dni w jej mieszkaniu.
- W tym samym czasie Shen podczas swojego myszkowania znalazła notatkę z wiadomością w Biblii.
Książka – klucz? Odczytać, ale kto?Jak się pozbyć? Gdzie się ukryć – szukają mnie i w końcu znajdą. Potrafią widzieć więcej. Jestem im potrzebny.Szaleniec.
- Jill usłyszała rozmowę Anny i Alice na temat lasu, ale szczegóły nie są jej dokładnie znane. Czy może to być potencjalne miejsce ukrycia się Theodora? Czy może to mieć także związek z faktem, iż Widzący znalazł księgę, której nie mógł odczytać?
@Raziel i @Liel przy przesłuchaniu znajomych Theodore pozyskują następujące informacje:
- Na początku Aaron i Joe nie byli zbyt chętni do dialogu. Raziel o mało nie wzbudził podejrzeń, ale Liel załagodziła sytuację.
- Po większej ilości alkoholu i luźnej rozmowie o życiu, udało się dojść do tego, że Theodore był blisko zżyty z poprzednim właścicielem Księgarni - Williamem, oraz że ma partnerkę.
- Joe opuścił ich pierwszy, wracając w miarę trzeźwy do żony i zaraz również Raziel, uznając, że niczego więcej się nie dowie.
- Liel udało się dodatkowo zdobyć informacje o tym, że Theodore zachowywał się dziwnie i miał koszmary od czasu znalezienia pewnej dziwnej książki, o której wiele mówił, ale nigdy nie pokazał.
@Loki, @Levi O'donnel, @Satqiel, @Amirah po wizycie w księgarni i myszkowaniu w mieszkaniu Theodore pozyskują następujące informacje:
Rzeczy znalezione:
- symbol kultystów na globusie [ ꞰḲ ] + plama krwi (kciuk faceta) w miejscu Londynu.
W samym mieszkaniu:
-> Różowy szalik Anny w korytarzu na ziemi.
-> Zdjęcie Theodora z Anną na kominku w salonie.
-> Bransoletka Anny - skradziona przez Hextre.
-> Oszczędności Theodora [24 funty], również skradzione przez Hextre + jakieś szpargały, puste koperty.
-> Przypalone kartki z notatkami w kominku.
Tymczasem na ulicy:
- policjant nie-widzący wypisał mandat Lokiemu za zakłócanie porządku. Loki jako pierwszy zagadał Willa o Theo.
Dodatkowo:
- Udało się dowiedzieć o zgłoszeniu zaginięcia Theodore.
— Zgłaszano zaginięcie, tak myślę.
[...] [Loki pyta, czy wie, kto zgłosił zaginięcie]
— Ten donos? Nie mam pojęcia, pewnie jego dziewczyna
Will nie był pewien, czy ktoś zgłaszał to policji, ale uznaje to za logiczne założenie. Lokiemu powiedział, że ktoś go ubiegł w zgłoszeniu, ale to tylko jego domysł, nie musi mieć nic wspólnego z prawdą.
- Pada sugestia o tym, że Theodore był ostatnio roztargniony i czymś pochłonięty.
— Licho jedno wie, gdzie on jest, ale na pewno nie u siebie — burknął starzec i ciężko było powiedzieć, czy jest to frustracja z zachowania O'donnela, czy z poruszonego tematu. — Jaki to był tytuł? Powinno dać się go znaleźć... o ile szanowny pan Hill znowu nie narobił bałaganu...
[...]
— Nie wiem, co tam gadają... — mruknął i zawahał się. — Ale o tym pewnie też. Tak, zniknął i nawet nikomu nie powiedział. Przynajmniej mi nie.
[...]
— Czy ja coś wiem? Mówię, że nic mi nie powiedział. Gdyby choć wspomniał, że chce wyjechać, byłoby jak to wszystko uporządkować, a tak to zostawił jeden wielki kurnik. Dobrze pamiętam ten poranek, o tak. — Zaczął przerzucać kartki w księdze rachunkowej. — Obudził mnie kurier, żeby zapytać, czy dzisiaj zamknięte i czy może mi dostawę przekazać, bo jak znowu skończy z niedostarczoną dostawą, to szef go zabije...
- Levi zapytał, czy coś w zachowaniu Theodora było niepokojące albo czy wmieszał się w niebezpieczne towarzystwo. William nie bardzo się orientuje, mówi też, że Theo miał w zwyczaju koncentrować się na danej rzeczy i lekceważyć inne.
— Nie znam jego towarzystwa. Nawet kolegów. — Wzruszył ramionami. — Nie spędzaliśmy ze sobą za wiele czasu, a ostatnio wcale. Choć ogólnie mniej się odzywał. Nie żebym się zdziwił, tak było zawsze, kiedy coś go pochłaniało.
- Hextre zdobywa tajemniczą kartkę.
Kolejnym krokiem na drodze do odnalezienia Theodore jest wymiana zdobytych informacji. W tym celu, na razie bez pieczy MG, zachęcamy uczestników eventu do rozpisania rozgrywek celem podzielenia się zdobytymi łupami; sesji 1 na 1 lub grupowych, aby wyrównać poziom wiedzy każdej postaci. Krok ten najbardziej dotyczy grup nadnaturalnych, Aniołów i Demonów, jako że otrzymali polecenie podjęcia współpracy. Łowców jak najbardziej zachęca się do podziału informacjami z innymi łowcami, którzy nawet jeśli nie brali udziału w 1 etapie, jak najbardziej mogą czuć się zaangażowani w sprawę.
W ostatnim kroku warto wyznaczyć po jednej osobie z każdej grupy, czyli jednego Anioła, Demona oraz Łowcę, którzy albo przekażą notatkę swoim opiekunom: Alexander (łowcy), Mael (Niebianie), Kabraxis (Demony), albo umówią się na rozgrywkę 1 na 1, celem złożenia raportu. Po zakończeniu tego etapu poprosimy o cierpliwość. Dalsze kroki zostaną przekazane.
W razie pytań zachęcamy do kontaktu.
Uczestników eventu jak najbardziej zachęca się do podjęcia przesłuchania @Alice Nash, śmiertelniczki, która jest mocno zżyta z Anną i trzyma ją pod swoją pieczą.