Sweet Urge

Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to dostać.

Admin

Admin

https://sweet-urge.forumpolish.com/t47-wzor-kp-i-poradnik-do-jej-tworzenia#69
https://youtu.be/f52mI1YHp-k
https://sweet-urge.forumpolish.com/t287-wzor-korespondencji#571
https://sweet-urge.forumpolish.com/t296-wzor-relacji#582
https://sweet-urge.forumpolish.com/t49-zamowienia#71
https://sweet-urge.forumpolish.com/t265-wzor-dziennika-i-dodatki#522
Ogólnie o Rytuałach


Z dobrodziejstw rytuałów, również i wzajemnej nauki od siebie, korzystają przede wszystkim członkowie Zakonu Widzących. Śmiertelnicy spoza organizacji także mogą się ich nauczyć, jednakże muszą wyjaśnić to fabularnie, np. poprzez spotkanie odpowiedniego NPC'a pod opieką MG, który zgodzi się na przekazanie wiedzy lub poprzez kradzież książki z zakonu.
Poniższe rytuały nie są dostępne dla Niebian i Demonów. Nadnaturalni posiadają własną pulę rytuałów.


Ze względów praktycznych, rytuały podzielono na kręgi wedle ich natury i zastosowania, choć to pierwsze jest stwierdzeniem dość ogólnym. Każdy rytuał wygląda inaczej i wymaga innych składowych, czynności oraz okoliczności do jego wypełnienia. Ma to bezpośredni związek z ich działaniem i potęgą, bowiem żaden człowiek nie posiada dostatecznie dużo sił, by móc wpływać na świat wokół w sposób inny niż własnymi rękoma i słowami. Człowiek jest jednak niezbędnym katalizatorem, poprzez swoją wolną wolę i władzę nad danym mu światem, zdolny do wyzwalania mocy drzemiącej we wszystkim, co go otacza.
Rytuały mogą czerpać z bardzo różnych źródeł mocy: ziemskich stworzeń oraz ich daru życia, dzieła stworzenia, jakim jest natura i różnorodne zjawiska w przyrodzie, a także od istot nadprzyrodzonych, aniołów, demonów czy pomniejszych pomiotów. Ta ostatnia kategoria należy do najbardziej skutecznych, ale też najgroźniejszych. Wiele razy w historii zdarzało się, że źle przygotowany okultysta sprowadził na ziemię coś, czego nie chciał i jedyne, co po nim pozostało to plamy krwi na podłodze. Zdarzało się, że coś z tamtej strony przyczepiało się do człowieka lub wciągało w swoje mroczne intrygi, zagmatwane tak, że nie sposób było dopatrzeć się tam wszystkich ukrytych znaczeń i pokrętnej logiki. Rytuały oparte bezpośrednio na pakcie z istotą nadprzyrodzoną zazwyczaj okazują się zgoła inne w skutkach, niż w zamierzeniu, a ich cena niewspółmierna do otrzymanych korzyści, jeśli w ogóle takowe się znajdą. Mimo to, od czasu do czasu pojawia się kolejny śmiałek, który uważa, że wie wszystko o sferach poza światem i jest zbyt sprytny, by dać się oszukać.
Rytuały same w sobie słusznie kojarzą się ze żmudnymi przygotowaniami, czekaniem na odpowiednią porę dnia i roku, zbieraniem najróżniejszych przedmiotów oraz długimi godzinami spędzonymi na kreśleniu znaków czy powtarzaniu mantr. Odkąd w życiu ludzkim coraz więcej do powiedzenia ma nauka, wielu starało się ustalić, ile z tych rzeczy jest niezbędna, a ile stanowi jedynie powtarzany od lat zabobon, jednak nikt nie doszedł jeszcze do żadnych konkretnych wniosków.

Krótka historia Okultyzmu

Łacińskie słowo occulere oznacza dosłownie "skrywać" i bardzo dobrze oddaje charakter tej sztuki skoncentrowanej na wszystkim tym, czego nie sposób dostrzec oczyma.
Choć sam termin "okultyzm" w tekstach pojawia się dość późno, dopiero od XVI wieku, zaś w definicji od XIX, to nauki tajemne znane były ludzkości od zawsze. Od plemiennych nauk szamańskich poprzez wyrafinowane rytuały dawnych kapłanów, wiedza o metafizycznej naturze wszechświata ewoluowała wraz z cywilizacją. Swój okres świetności okultyzm osiągnął we wczesnym średniowieczu, kiedy jeszcze Chrześcijaństwo nie rozpowszechniło się dostatecznie w Europie. Po miastach i wsiach pełno było znachorów, wróżbiarzy, druidów czy czarowników, z których jedni oferowali swoje usługi mieszkańcom, inni zaś skutecznie uprzykrzali im życie dla własnych celów. Dopiero po pojawieniu się Kościoła działalność zarówno jednych jak i drugich została uznana za szkodliwą, a szybko też i przeklętą. Od tej pory ich los miał się coraz gorzej, osiągając dno rozpaczy wraz z prześladowaniami przez inkwizycję. Wielu okultystów wówczas zginęło, zabierając swoją wiedzę do grobu. Z ich powodu zginęły też dziesiątki niewinnych osób, co położyło kolejny cień na nauki okultystyczne. Ich badacze zeszli do podziemia, zaczęły powstawać bractwa i sekty, nie brakowało też samotnych strzelców. Niejednokrotnie inkwizycja miała też rację, gdyż rozpowszechnienie Chrześcijaństwa uświadomiło jak wielu z nich w istocie paktowało z istotami piekielnymi dla zdobycia swojej mocy.
Rozwiązanie inkwizycji było okazją do oddechu, choć w świetle prawa uprawianie czarów w większości państw wciąż stanowi przestępstwo, w tym też w Wielkiej Brytanii. Stąd zajmowanie się okultyzmem nie jest tym rodzajem hobby, jakim ludzie chcą się dzielić, stanowi raczej margines i ciemną stronę społeczeństwa, na wzór innych pół legalnych i nielegalnych zajęć. I choć współczesny świat nieraz z rezerwą traktuje rzeczy niewytłumaczalne dla nauki, to jednocześnie obserwuje się rosnące zainteresowanie zarówno astrologią, jak i wszelką magią.


Krąg Podróżniczy


Zaklęcia mniej lub bardziej skomplikowane, pozwalające przenosić w przestrzeni ziemskiej oraz pozaziemskiej przedmioty albo istoty żywe. Rytuały dotyczące tych drugich są o wiele bardziej skomplikowane, a w niewłaściwych rękach potrafią być groźne nie tylko dla samego użytkownika, ale i postronnych czy otoczenia.

Rytuał kruczego oka: wbrew nazwie, można tu użyć oczu dowolnego ptactwa, ale od jego rodzaju mocno zależą szanse powodzenia. Spalając oczy w kamionkowej misie, skropione krwią i opatrzone wierzbową podpałką, okultysta przenosi swój wzrok do najbliższego ptaka i może mu rozkazywać. Efekt trwa aż do całkowitego spalenia komponentów, czyli jakieś kilkanaście minut. Zgaszenie ognia lub zabicie ptaka przerywa działanie rytuału.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 2

Pieczęć tropiąca: znak pozwalający nakładającemu go ustalić w dowolnym momencie, jak dotrzeć do osoby go noszącej. Okultysta nie jest świadom, w jakim miejscu znajdzie się ostatecznie, ale wie dobrze, gdzie skręcić w następnej kolejności, by tam dotrzeć. Droga wytycza się od miejsca pobytu okultysty, toteż nie jest możliwe prowadzenie innych ludzi na odległość, autor pieczęci musi przebyć drogę osobiście. W jednym czasie można utrzymywać przy działaniu tylko jedną pieczęć tropiącą.
Aby nałożyć pieczęć, okultysta musi przy pomocy krwi (może być zwierzęca) narysować na skórze drugiej osoby niewielki krąg z symbolem w środku, a następnie wypowiedzieć odpowiednią inkantację. Naniesiona pieczęć znika w momencie dotarcia okultysty do naznaczonego lub zdjęcia przy pomocy odpowiedniego rytuału, co jest mało przyjemne i często niosące ból.
Typ: czarna pieczęć.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 2


Piekielne Wrota: rytuał otwierający przejście do otchłani, a dokładniej do Przedpiekła. Magiczny krąg malowany mączką kostną, węglem cisowym, opatrzony znakami z ludzkiej krwi tworzy wyrwę w rzeczywistości, w której może zmieścić się pojedynczy człowiek. Trwa ona dopóty, dopóki krąg jest nieuszkodzony, pozwalając na podróż w obie strony. Wrota pozwalają na przejście jednocześnie z duszą i ciałem, co może być dla nieprzygotowanego delikwenta śmiertelnie niebezpieczne.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 3

Krąg Leczniczy


Wbrew pozorom przez całe wieki nie tylko nie był szanowany, ale wręcz potępiany i ścigany przez władze kościelne oraz Inkwizycję. Rytuały potrafiące odegnać chorobę czy wyleczyć rany uważane były za demoniczne moce i tępione przy każdej okazji. Wielokrotnie były też mylone ze zwykłym ziołolecznictwem, choć tak naprawdę nie miały i nie mają z nim wiele wspólnego.

Rytuał przelania bólu: zaklęcie jeszcze straszniejsze, niż mogłaby na to wskazywać sama nazwa. Choć jego intencją jest ocalenie cierpiącego i zaleczenie jego ran, niewielu znalazłoby się odważnych uzdrowicieli, zdarzały się natomiast akty desperacji lub działanie pod przymusem. Czar ten może trwać nawet kilka godzin, w czasie których wszystkie rany i odczucia leczonej osoby są odczuwane przez rzucającego rytuał. Chociaż nie powodują one fizycznych uszkodzeń jego ciała, to już sam ból może doprowadzić do poważnych uszkodzeń w psychice lub śmierci. Co więcej, wymaga on paktu z istotą nadnaturalną i choć zazwyczaj pada na demona mogącego wówczas nakarmić się czyimś cierpieniem, to zdarzało się również ubłagać o ów dar neutralne byty.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 5


Krąg Egzorcystyczny


Rozwiązanie pieczęci: trudna sztuka usuwania pieczęci, czy to czarnych, czy białych, nie jest szeroko znana. Może to być spowodowane między innymi dużym ryzykiem związanym z tym rytuałem, bowiem niewprawnie przeprowadzony może spowodować rozprzestrzenienie się pieczęci na egzorcystę i jego pomocników lub zwrócenie uwagi jej autora. Szanse na powodzenie są uwarunkowane umiejętnościami egzorcysty, a sama czynność wymaga precyzji i skupienia. W tym może przeszkadzać sam poszkodowany, gdyż czarne pieczęcie nierzadko nie pozwalają się łatwo i bezboleśnie usuwać.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 2

Oczyszczenie: rzadko stosowany rytuał mający na celu usunięcie złego wpływu z danego przedmiotu. Do oczyszczenia używa się modlitw, wody święconej i świętych symboli nakładanych na daną rzecz. Często też przeprowadzane jest na święconej ziemi celem uniknięcia ewentualnej ingerencji demonicznego właściciela. Jest to bardzo trudna operacja, która nierzadko musi być kilkakrotnie powtarzana dla całkowitego usunięcia śladów nieczystej mocy. Znacznie częściej stosuje się zamknięcie przeklętego przedmiotu w sanktuarium.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 3

Znak ochronny: symbol, który może być nałożony na człowieka lub Widzącego, mający chronić go przed wpływem demonów. Siła ochrony zależy od umiejętności egzorcysty, najzdolniejsi potrafią nałożyć symbol niepozwalający nawet zbliżyć się siłom nieczystym do takiego człowieka, lecz jest to już poziom mistrzowski. I choć nie jest wymagane do tego czynne zaangażowanie, każdy egzorcysta jest też w stanie utrzymywać przy działaniu tylko jeden symbol ochronny naraz.
Aby nałożyć znak ochronny, egzorcysta musi przy pomocy wody święconej narysować na skórze drugiej osoby niewielki krąg z symbolem w środku, a następnie wypowiedzieć odpowiednią inkantację. Chociaż wilgoć po wodzie zniknie, na jej miejscu pozostanie mieniący się słabym białym światłem znak ochronny.
Pieczęć traci moc po przełamaniu demoniczną potęgą, tj. czarem lub umiejętnością, po dobrze odprawionym odpowiednim rytuale, po splugawieniu demoniczną krwią lub osłabieniu egzorcysty do poziomu, w którym nie będzie w stanie podtrzymywać jej siły.
Typ: biała pieczęć.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 3

Sanktuarium: rytuał tworzący bezpieczny obszar na kształt klatki, której granice są nie do przebycia przez siły nieczyste. Ziemia lub podłoga pod sanktuarium jest uważana za uświęconą, zaś w przypadku braku ścian nad obszarem roztacza się okrągła kopuła, niedostrzegalna dla ludzkiego oka oraz ludzkich postaci aniołów i demonów. Oprócz bezpiecznej ostoi sanktuarium może służyć jako klatka dla demonicznego bytu lub przeklętego przedmiotu. Sprawny egzorcysta potrafi szybko i sprawnie narysować okrąg oraz symbole przy pomocy kredy lub farby. Warto zauważyć, że jeśli egzorcysta znajduje się wewnątrz sanktuarium, jego siła woli stanowi dodatkowy fundament, przez który musi przebić się demon. Granicy nie może przebyć również człowiek opętany ani posiadający przy sobie przeklęte przedmioty, ale dla zwykłych ludzi oraz dla aniołów nie stanowi ona żadnej przeszkody.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 4

Wypędzenie demona: podstawowym zajęciem egzorcystów jest przeganianie złych duchów z konkretnych miejsc oraz ciał, przy czym to drugie jest znacznie trudniejsze i niebezpieczniejsze, zazwyczaj dla samej ofiary demona, ale czasem też dla wszystkich zaangażowanych. Każdy egzorcyzm rozpoczyna się od modlitwy w duchu, mającej na celu sprawdzić, czy osoba zgłaszająca problem nie uroiła go sobie lub nie ma innych problemów psychicznych. Kiedy demon zareaguje na modlitwę, kapłan przechodzi do zasadniczej części pozbycia się nieczystego bytu. Zazwyczaj rytuał składa się z odpowiednich modlitw, w których wzywa się nie tylko Trójcę Świętą, ale też pomoc świętych czy aniołów. Obecność tych drugich na miejscu może znacząco przechylić szalę na korzyść człowieka. Nieraz używa się też rekwizytów takich jak woda święcona, Krucyfiks czy święte relikwie. Teoretycznie obrażenia zadane przez demona osobie opętanej goją się bardzo szybko po wypędzeniu, lecz te spowodowane zwykłym otoczeniem podlegają naturalnym prawom. Właśnie dlatego osobę egzorcyzmowaną najlepiej jest unieruchomić, dla jej własnego dobra.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 4

Krąg Medium


Rozmowa z duchami: okultysta wykazujący talent do bycia medium może skontaktować się z duchami pozostałymi w świecie ludzi. Można to zrobić w miejscu przez daną duszę nawiedzanym, najłatwiej zaś po ówczesnym zwróceniu na siebie uwagi umarłego. Może do tego posłużyć jakiś istotny dla niego przedmiot lub znana osoba. Zaleca się, aby medium nie przeprowadzało seansu samotnie, nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale głównie praktycznych. Duch może wykorzystać okultystę jako przekaźnik, przez jego usta przemawiając do zgromadzonych osób, zazwyczaj medium nic z tego nie pamięta, nie doznaje jednak żadnego uszczerbku na zdrowiu, a duch nie jest w stanie kierować jego ciałem. Innymi sposobami są specjalne plansze ze znakami, kości, proszki albo świece. Na koniec seansu należy bezwzględnie ducha pożegnać, gdyż w przeciwnym razie może przylgnąć do kogoś ze zgromadzonych.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 1

Przywołanie ducha: jeden z najpopularniejszych rytuałów okultystycznych. Krąg przywołania bardzo trudno pomylić z jakimkolwiek innym, a znawcy tematu doszukają się podobieństw z enochiańskim znakiem pułapki. Otoczony świecami, wymalowany zwykle kredą i krwią samego okultysty do swego wnętrza sprowadza konkretną istotę, koniecznie przywołaną po imieniu. Popularne wśród sekt są przywołania demonów, choć wyjątkowo niebezpieczne. Do takiego kręgu należy dodać sól lub wodę święconą, inaczej piekielna istota się uwolni. Może to też być ludzka dusza, niekoniecznie uwięziona na ziemi, lecz wówczas nie przybywa osobiście, a jedynie w formie swojej manifestacji, obrazu zdolnego słuchać i mówić. Najrzadziej przywołuje się anioły, ta sztuka zazwyczaj była uprawiana przez Zakon Widzących stulecia temu.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 2

Podróż we śnie: nakreśliwszy odpowiedni symbol na ziemi, medium siada lub kładzie się pośrodku i wprowadza się w trans. Po niedługim czasie ciało zapada w sen, zaś dusza opuszcza swoją śmiertelną powłokę i może swobodnie wędrować wokół. Ze wszystkich zmysłów zachowuje jedynie wzrok i słuch, które są wrażliwe i mogą zostać przytępione. Obraz bywa rozmazany, a słowa niewyraźne, jeśli koło ciała dzieje się coś, co mogłoby obudzić śpiącą osobę, choć w tym przypadku jest to trudne. Maksymalny dystans wędrówki to około jednego kilometra. Oprócz planowanego powrotu, chodzenie we śnie może zostać przerwane przez gwałtowne wybudzenie lub skrzywdzenie okultysty. Jego dusza zostaje wówczas zassana z powrotem do ciała, a on sam jest skołowany, może też odczuwać bóle głowy, osłabienie czy nudności jak po omdleniu.
Podczas wędrówki, medium widzi rzeczy w ich prawdziwej formie, co może narazić ją na poważne niebezpieczeństwo. Za powód uznaje się możliwą obecność Anioła lub Demona, które postrzegane oczami Duszy ukazują swoje prawdziwe postaci. O ile krótki kontakt ludzkiej esencji z siłami nadprzyrodzonymi nie wyrządzi krzywdy, o tyle dłuższe wpatrywanie się w byty boskie oraz demoniczne może sprowadzić nieprzyjemne konsekwencje. Z tego tytułu zaleca się unikać patrzenia na postać Aniołów, bowiem tak, jak przy konfrontacji z człowiekiem w jego fizycznej formie, doprowadzi obłędu i śmierci, oraz Demonów, które choć nie zabijają, mogą na tyle spaczyć Duszę, aby na zawsze zmienić jej osobowość.
Wymagany poziom Mistycyzmu: 5

Mapy
Rozdziały
Historia i realia
FAQ
Mechanika
Kostki
Waga Serc
Cnoty
Grzechy
Moce aniołów
Moce demonów
Moce widzących
Enochiańskie rytuały
Ludzkie rytuały
Magiczne artefakty
Bestiariusz
Spis NPC
Rzut kością: