Sweet Urge

Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to dostać.

Admin

Admin

https://sweet-urge.forumpolish.com/t47-wzor-kp-i-poradnik-do-jej-tworzenia#69
https://youtu.be/f52mI1YHp-k
https://sweet-urge.forumpolish.com/t287-wzor-korespondencji#571
https://sweet-urge.forumpolish.com/t296-wzor-relacji#582
https://sweet-urge.forumpolish.com/t49-zamowienia#71
https://sweet-urge.forumpolish.com/t265-wzor-dziennika-i-dodatki#522

Battersea Park







Wśród zgliszczy budynków, które można zobaczyć w oddali, znajduje się miejsce prawie nienaruszone. Zieleń dobrze wypielęgnowanej trawy potrafi ukoić nerwy, drzewa dają przyjemny cień, gdy przechodnie zasiadają na drewnianych ławeczkach. Park nie wyróżnia się niczym wyjątkowym, ale sam fakt, że znajduje się w południowej dzielnicy, która wciąż pachnie wojną, czyni go bardziej pożądanym i docenianym przez londyńczyków. Północną krawędzią park graniczy bezpośrednio z brzegiem Tamizy.
Parmiel

Legionista

https://sweet-urge.forumpolish.com/t406-parmiel-pamela-mosley
https://youtu.be/ZWUA3_3SITg?si=Apa6oZNTuRNcrCAf
https://sweet-urge.forumpolish.com/t424-milosnych-nikt-nie-chce-pisac#832
https://sweet-urge.forumpolish.com/t423-jestem-niezawodna-jak-wieczne-potepienie#831
https://sweet-urge.forumpolish.com/t425-dziennik-cudow-i-niescislosci#833

Helping Hands
04.01.1947 | Parmiel & Kabraxis


Blondynka maszerowała energicznie przez park. Była zmęczona, po długiej, nocnej zmianie i marzyła tylko o tym, żeby wsunąć się do swojego skromnego, ale ciepłego łóżka. Wpatrywała się we czubki swoich butów i nie zwalniała, chcąc pokonać ten odcinek jak najszybciej.
Nawet nie doceniała tego, że dzień był tak przyjemny i ładny. Słońce świeciło i dawało to przyjemne ciepło na twarzy.
Blondynka już miała kierować się w stronę wyjścia z parku, kiedy zauważyła, jak starsza kobieta właśnie wywija orła na oblodzonej ścieżce.
Jej skromne zakupy wypadły z torby i rozpierzchł się we wszystkie strony.
- Nic pani nie jest? - Pamela posłała jej swój uspokajający uśmiech, który zawsze działał na pacjentów i ujęła staruszkę za dłoń. Kobieta zdecydowanie była styrana przez wojnę i głód. Mogła być o wiele młodsza, niż wskazywało na to jej ludzkie ciało.
W pewnym momencie blondynka wyczuła moc, anielską moc. Odruchowo podniosła głowę i ujrzała znajomą twarz, posłała Amirah uśmiech: - Mogłabyś pozbierać zakupy? Chyba musimy pomóc tej uroczej pani. - Mosley przeniosła spojrzenie na ratowaną kobietę.
Amirah

Legionista

https://sweet-urge.forumpolish.com/t143-amirah-sarah-carstairs
https://www.youtube.com/watch?v=L0pQVnLIDig
https://sweet-urge.forumpolish.com/t442-poczta-sarah-carstairs#1045
https://sweet-urge.forumpolish.com/t443-krewni-i-znajomi-szpiega#1046
https://sweet-urge.forumpolish.com/t441-dziennik-amirah#1043
Korzystając z piękna dnia, udała się na spacer do parku, który napotkała po drodze, gdy wracała do domu. Podobała jej się ta cisza i spokój, a to nie było takie oczywiste w Londynie. Wszystko jednak trwa do czasu.
W jednej z alejek wydarzył się dramat. Starsza pani nie wytrzymała ciężaru swoich zakupów, a Amirah, mimo że pochłonięta przez własne myśli, dosłyszała prośbę o pomoc. Co prawda miała zamiar skręcić w zupełnie inną alejkę, ale nie mogła przecież zostawić potrzebującego bez wsparcia. Może i Cheruby zajmują się innymi zadaniami, ale cóż... zawsze można zrobić wyjątek.
- Oczywiście, że pomogę. Bliźnim należy pomagać w codziennych trudach. - Uśmiechnęła się do kobiet i zaczęła zbierać rozsypane po ziemi dookoła produkty, które wypadły z toreb staruszki.
- Daleko pani mieszka? Może potrzeba zanieść zakupy do mieszkania? - zapytała w trosce o zdrowie tej starszej pani. W końcu samo zebranie zakupów mogło nie rozwiązać jej problemów.
Sponsored content

Mapy
Rozdziały
Historia i realia
FAQ
Mechanika
Kostki
Waga Serc
Cnoty
Grzechy
Moce aniołów
Moce demonów
Moce widzących
Enochiańskie rytuały
Ludzkie rytuały
Magiczne artefakty
Bestiariusz
Spis NPC
Rzut kością: