1 miesiąc na forum = dwa miesiące realne.
5 posters
Admin
Admin
Powiązania
Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Tych trzymam blisko, a nieprzyjaciół jeszcze bliżej. Niech nie wstydzi się nikt pozostawić poszukiwania na wszelkie powiązania. Tylko w grupie można stawić czoła potężnym siłom zła.
Kod dla chętnych do poszukiwań:
- Kod:
<div class="witraz">
<div class="witimg"><img class="bnw" src="LINK DO OBRAZKA"/></div>
<div class="witimg"><img src="LINK DO OBRAZKA"/></div>
<div class="witimg"><img class="bnw" src="LINK DO OBRAZKA"/></div></div>
<div class="nagdiv">TYTUŁ</div>
<div class="textdiv akapit">
TREŚĆ
</div>
Salwiusz
Legionista
Crispin Kay
Wilk może nie lubić innego wilka, bo wszedł na jego teren, zjada jego jedzenie i może ukraść mu partnerkę. Człowiek jest gorszy od wilka. Potrafi znaleźć milion powodów, by nie lubić innego człowieka.
25 lat
79 kg
178 cm
0
Postura raczej szczupła, ciemne, lekko kręcone włosy, ciemne oczy, łagodne rysy twarzy. Ubiera się przeciętnie, bez krzykliwych czy drogich rzeczy.
33
23/03/2024
Czy my się znamy?
— Potrzebujesz czegoś?
— Nie wiem. Nie wiem, czego mi trzeba, ale czasem chciałbym po prostu zapomnieć. Te wszystkie twarze przewijające się przez wieki, ich głosy, oczy, czasem to jest takie męczące. To wszystko, co myślą, to co pamiętają, te rzeczy, które mi zaczynają umykać. Minęło tyle czasu, że aż zapominam, jak bardzo nie ma on znaczenia. Zapominam, że nie mogę zacząć od nowa. — Umilkł na moment. — Nie wiem, co chcę z tym zrobić.
* * *
Wieki spędzone jako Potęga usłane były błędami, których nie tylko nie sposób wymazać, ale też zataić. Upadek anioła zawsze odbijał się na tych, którzy go znali, negatywnie lub też nie, a Salwiusz upadał wiele razy, za każdym zatracając się w innych problemach. Nie był idealnym niebianinem, choć początkowo za takiego właśnie chciał uchodzić, z całą zapalczywością walcząc z wszelkim piekielnym stworzeniem. Był też wtedy zupełnie inną osobą, pewnym siebie i wyniosłym wojownikiem, którego zachowanie nieraz balansowało na granicy pychy, którą w końcu przekroczył. To i jego następne ludzkie życie odbiły się mocno na kolejnym anielskim wcieleniu, tym prawdopodobnie najtragiczniejszym i najgorzej rokującym, kiedy dał pochłonąć się nienawiści. Ponownie będąc Potęgą, miał wiele okazji ku temu, by dać upust swojej wrogości do mieszkańców piekieł i frustracji z samego ich istnienia i działania, doszukując się tam źródła wszelkiego zła na świecie.
To samo zło, lecz pod zupełnie inną postacią zagnieździło się w nim samym, kiedy zachłyśnięty udzielonym mu przebaczeniem, dał się pochłonąć chciwości względów i uznania. Salwiusz nigdy nie był idealny, lecz nigdy też bezpośrednio nie zwracał się przeciwko swoim niebiańskim braciom, aż do tamtego okresu, kiedy stali się oni bardziej rywalami. Być może niektórych tylko rozczarował, innych mógł skrzywdzić znacznie bardziej, złamać serce i spalić zaufanie i choć za to odpokutował, to dobrze wie, że nie wszystkie rany chcą się dobrze goić.
Wycofawszy się z większości znajomości, Salwiusz zdaje się próbować zostawić przeszłość za sobą i nawiązać nowe relacje, jednak dobrze wie, że żadna poprzednia tak po prostu nie zniknie i w każdej chwili znowu może zacząć go prześladować.
To czego tak właściwie szukam?
Wszystkich osób, które mógłby znać z przeszłości. Relacji negatywnych z demonami, z którymi najprawdopodobniej zwyczajnie walczył i krzyżował im plany, których zanudzał swoimi mądrościami i był przysłowiowym wrzodem. Mógł też być potencjalną ofiarą w czasie któregoś ze swoich ludzkich wcieleń, nie śmiertelną, chyba że ktoś chce się wpasować w sytuację opisaną w historii, to proszę bardzo.
Relacji negatywnych i chłodnych z aniołami, którym nie podobało się to, co robił i dalej mają go na oku. Może to być osobista uraza, a mogą być sprawy czysto zawodowe. Ze względu na trudności w relacjach romantycznych Salwiusz mógł też bardzo łatwo złamać komuś serce zwykłym odtrąceniem. Z drugiej strony przygarnę też relacje pozytywne od wszystkich tych, którzy chcieli mu wybaczyć albo pomóc się pozbierać czy też zrozumieć swoje błędy i zacząć od nowa. Tutaj miejsce pierwsze jest już zaklepane, ale wszystkie pozostałe wolne.
Triggerów ponad to, co mam w KP, brak, jestem otwarta na większość scenariuszy, nawet tych chorych, tylko relacje romantyczne mogą być skomplikowaną sprawą. Ale może to tym lepiej :3 Najlepiej pisać do mnie na DC.
Kabraxis
Król Piekieł
Twój czas dobiega końca
Kabraxis w swoim życiu stronił od zawierania paktów, jako że przywilej ich "rozdawania" posiadają przede wszystkim Heroldzi. Na drodze wyjątku jednak podpisał demoniczną umowę z dwoma śmiertelnikami. Jednym jest NPC, ks. Jeffrey Parton, który siłą rzeczy nie chwali się swoim czynem, przez co nikt prócz niego i Demona o tym nie wie. Drugą osobą jest poszukiwana przeze mnie duszyczka, czyli Ty.
Co takiego się stało? Jaka desperacja i lament rozniosły się w powietrzu, że sam Piekielny Książę postanowił poznać ich źródło?
Jak w tytule; poszukuję śmiertelnika/śmiertelniczki, która zaprzedała duszę diabłu.
- Jestem otwarta na pomysły propozycje, a mój jedyny wymóg to grupa. Otóż postać musi być człowiekiem, bowiem z nimi i tylko z nimi piekielni mogą paktować. To, czy posiada dar widzenia i jest łowcą lub nie, czy urodziła się bez niego są mi kompletnie obojętne.
- Pakt został jak najbardziej został podpisany świadomie, czyli ze znajomością warunków. Postać mogła sobie życzyć niemal wszystkiego, rzecz jasna zgodnie z opisem na forum.
- Kluczowym motywem w tym pomyśle byłby zbliżający się czas oddania duszy; rok do maksymalnie dwóch lat.
Absolutnie nie zabraniam kombinowania i podejmowania prób wykręcenia się z paktu a akcie desperacji, wręcz zachęcam. Akceptacja i potulne czekanie? Również mogą być. Zależałoby mi na fabularnym rozegraniu takiego motywu w trybie flow, tj. co przyniesie fabuła, tak też będzie. Uwaga: drama!
Nie wykluczam śmierci postaci, przy czym przez to pojęcie należy rozumieć zabranie duszy do piekła i powrót jako demon, także no stress
Chętne osoby zapraszam do kontaktu na PW lub DC.
Status: aktualne
Gdyby udało się znaleźć śmiałka, to jak najbardziej plot mógłby zainicjować wątki z innymi postaciami
Raziel
Chorąży
Cyril Septimus Wyatt
Above all else, you have earned a rest from this endless battle.
20
68
175
7
Powłoka ludzka:
Cyril to młody mężczyzna o krótkich, falujących jasnobrązowych lub ciemnym blond włosach, które nadają mu pogodny wygląd. Jego jasnoniebieskie oczy emanują energią i bystrością, a promienna, delikatnie opalona cera dodatkowo podkreśla zdrowy i zadbany wygląd. Mimo że jego sylwetka jest dobrze zbudowana, Cyril pozostaje szczupły i niewyróżniający się wzrostem. Jego twarz często zdobi wyważony uśmiech, który w połączeniu z wyrazistymi rysami oddaje jego dojrzałość i pewność siebie.
Elyon:
Raziel emanuje tajemniczością, odziany w lśniącą, misternie zdobioną zbroję, która promieniuje boskim światłem, podkreślając jego nadprzyrodzoną naturę. Posiada imponujące, śnieżnobiałe skrzydła, które rozłożone do lotu, onieśmielają swoimi rozmiarami. Kaptur nieustannie skrywa jego twarz, lecz pozwala dostrzec długie, popielate włosy oraz przenikliwe spojrzenie, które uderza swoją spostrzegawczością. Jego postawa jest zawsze nienaganna, gotowa reprezentować powagę Nieba, ale także nieść nieuniknioną sprawiedliwość tym, którzy odważą się zagrozić jego domowi.
Adon:
O rozmiarach kilkupiętrowego budynku, ze skrzydłami przypominającymi liście drzewa, Raziel w tej formie uosabia światło. Potężna zbroja, której ludzka ręka nigdy nie mogłaby stworzyć, składa się z niebiańskiej szaty oraz złotego hełmu o kształcie orlego dzioba. Wokół jego postaci unoszą się bezkształtne świetliki, dodając mu aurę mistycznej energii. Choć wciąż przypomina humanoidalną istotę, w tej formie przekracza wszelkie granice ludzkiego zrozumienia, stając się bytem zupełnie odmiennym i transcendentnym.
Cyril to młody mężczyzna o krótkich, falujących jasnobrązowych lub ciemnym blond włosach, które nadają mu pogodny wygląd. Jego jasnoniebieskie oczy emanują energią i bystrością, a promienna, delikatnie opalona cera dodatkowo podkreśla zdrowy i zadbany wygląd. Mimo że jego sylwetka jest dobrze zbudowana, Cyril pozostaje szczupły i niewyróżniający się wzrostem. Jego twarz często zdobi wyważony uśmiech, który w połączeniu z wyrazistymi rysami oddaje jego dojrzałość i pewność siebie.
Elyon:
Raziel emanuje tajemniczością, odziany w lśniącą, misternie zdobioną zbroję, która promieniuje boskim światłem, podkreślając jego nadprzyrodzoną naturę. Posiada imponujące, śnieżnobiałe skrzydła, które rozłożone do lotu, onieśmielają swoimi rozmiarami. Kaptur nieustannie skrywa jego twarz, lecz pozwala dostrzec długie, popielate włosy oraz przenikliwe spojrzenie, które uderza swoją spostrzegawczością. Jego postawa jest zawsze nienaganna, gotowa reprezentować powagę Nieba, ale także nieść nieuniknioną sprawiedliwość tym, którzy odważą się zagrozić jego domowi.
Adon:
O rozmiarach kilkupiętrowego budynku, ze skrzydłami przypominającymi liście drzewa, Raziel w tej formie uosabia światło. Potężna zbroja, której ludzka ręka nigdy nie mogłaby stworzyć, składa się z niebiańskiej szaty oraz złotego hełmu o kształcie orlego dzioba. Wokół jego postaci unoszą się bezkształtne świetliki, dodając mu aurę mistycznej energii. Choć wciąż przypomina humanoidalną istotę, w tej formie przekracza wszelkie granice ludzkiego zrozumienia, stając się bytem zupełnie odmiennym i transcendentnym.
146
05/08/2024
Yet I am always with you
You hold me by my right hand
Poszukuję wszelakich powiązań dla moich postaci. Mogą być to sesje luźne, niezobowiązujące, ale jeśli chcesz popisać o czymś poważniejszym, wymagającym dużo więcej od obu graczy, to jestem jak najbardziej na tak!
Jeśli chodzi o Raziela, to w ludzkiej postaci jest to lekkoduch, który zawsze stara się każdemu pomóc, prawie nigdy nie unosi się gniewem (poza kontaktem z demonami) i jest bardzo oddany sprawie (Bogu i wierze samej w sobie). W anielskiej jest bardzo powściągliwy, służbowy, traktuje wszystko przez pryzmat sprawiedliwości. Ciężko do niego dotrzeć, a jeszcze trudniej go zrozumieć. Na pewno nadaje się do bojowych zadań.
Diablo w obu formach jest bardzo podobny. Jeśli znasz Alastora z HH, to szybko połapiesz się w jego charakterze. Tajemniczy, krnąbrny, lubiący knuć, by coś osiągnąć. Sprawia wrażenie dobrodusznego, czarującego, zawsze uśmiechniętego mężczyzny o dobrych manierach. To jednak tylko maska, pod którą kryje się dużo więcej zła, niż można byłoby się spodziewać. Nie szanuje za bardzo innych demonów i jest ciekawy aniołów. Uwielbia trafiać w czułe punkty.
JESTEM TEŻ OTWARTY NA KRÓTKIE, ALE ZABAWNE HALLOWEENOWE SESJE!
Śmiało uderzać na PW.
AKTUALNE (26/10/2024)
James Cavendish
Mieszkańcy
POWIĄZANIA
James poszukuje powiązań. Mogą być z przeszłości, chętnie też rozpisze sesje retrospekcje. Poszukuje kuzynek, kolegów z pracy, wrogów, dawnych przestępców skazanych na wyrok, porzuconej miłości - słowem wszelakich powiązań.
Od siebie oferuje w miarę możliwości regularne odpisy, jak praca pozwoli. Zwykle wieczorem.