Chociaż Krąg II słynie ze swoich kuźni i wyrobu zbrojenia, jego rezydenci wcale nie ograniczają się do niewolniczej monotonii tworzenia tych samych przedmiotów. Napędzani miłością do wszystkiego co złote i lśniące z ogromnym oddaniem poświęcają się sztuce wykonywania rękodzieł; kolczyków, naszyjników, pierścieni - ogółem biżuterii wszelkiej maści z uwzględnieniem prac szlifierskich przy kamieniach szlachetnych, których o dziwo w piekle nie brakuje.
Sala jubilerów, dość ogromna i oczywiście wyposażona w niezbędne narzędzia i maszyny, aż roi się od grasujących w niej piekielnych, którzy przy schwytaniu okazji, wykorzystują nieprzyjęte pod obróbkę oręża, machin i zbroi złoto oraz kamienie, do wytwarzania najpiękniejszych rękodzieł. Gotowe egzemplarze często lądują za szkłem gablot w sali wystawowej; komnacie reprezentatywnej, w której umieszcza się gotowe eksponaty do podziwu przez prawowitych rezydentów oraz gości z innych kręgów.