Sweet Urge

Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to dostać.

2 posters
Maxime Huxley

Uczeń

https://sweet-urge.forumpolish.com/t409-maxime-huxley#760
https://www.youtube.com/watch?v=yMiIrAxQhFA&ab_channel=SidewalksandSkeletons-Topic
https://sweet-urge.forumpolish.com/t498-korespondencja-maxime
https://sweet-urge.forumpolish.com/t497-relacje-maxime
https://sweet-urge.forumpolish.com/t499-dziennik-maxime




17



mężczyzna



Maxime Huxley



My daddy is always on my side




Charakterystyka
Pełne miano: Maxime Huxley
Pseudonim: Nie ma, jeszcze na niego nie zapracował.
Rasa: Widzący (półanioł)
Wiek: 17
Wzrost: 173
Waga: 57

Zawód: -
Przynależność: Zakon widzących
Ranga: Uczeń Cyrulika
Historia wcieleń: Nie miał poprzednich wcieleń wartych wspomnienia.

Cechy szczególne: Jest człowiekiem, więc nie ma zbyt wielu cech szczególnych. Brązowe włosy, które ścina raz krócej, raz dłużej, do tego ubiór typowy dla czasów w jakich żyje i dla wieku w jakim jest, choć zdarza mu się czasem eksperymentować.

Przeszłość

28 luty 1929 r.
Maxime urodził się w Wielkiej Brytanii, jako dziecko Widzącego Alexandra Huxleya oraz anielicy Manon Gillet. Od początku było więc wiadomo, że i dziecko będzie w przyszłości Widzącym, a śliniący się bobas nie miał tu wiele do powiedzenia. Trudno powiedzieć tutaj coś więcej poza tym, że maluch był otaczany odpowiednią opieką nawet pomimo pochodzenia rodziców i zawodu ojca.
1931 r.
Pozostawiony z ojcem Maxime zupełnie przypadkiem uniknął śmierci. Gdyby matka zabrała go ze sobą w podróż pociągiem do rodziny, to zginąłby razem z nią. Mimo, że był za mały aby pamiętać tamte wydarzenia, to obecnie często o nich myśli, tak samo o tym jaka była jego matka, czy może ją jeszcze spotkać? Czy na pewno nie żyje? Co by o nim pomyślała? Co by mu doradziła? Co prawda słyszał od taty wiele opowieści o kobiecie, ale historie to nie to samo co spotkanie twarzą w twarz.
1931 r. - 1938 r.
Jego życie trudno nazwać ciekawym, ale zdecydowanie można je nazwać dobrym. Wychowywany przez samego ojca dorastał w miłość i zrozumieniu, chociaż nie był przesadnie rozpieszczany i chwalony za wszystko. Nieraz dostawał kary, szlabany i stawał w kącie za swoje zachowanie, bo jak każde dziecko, a później nastolatek, chciał odkrywać świat po swojemu. Jego ojciec, Alexander, nie tylko karał i nagradzał, ale był też siatką ochronną, która łapała Maxima kiedy noga mu się podwijała czy to w związku ze szkołą, przyjaciółmi czy po prostu zdobywaniem wiedzy o świecie.
1939 r. - 1945r.
Szczęśliwe dzieciństwo u boku ojca zostało zaburzone, gdy ten opuścił dom i wyjechał na wojnę. Maxime został nagle sam ze schorowanym dziadkiem, który nie był świadomy tego, że zarówno jego syn, jak i wnuk są potomkami aniołów.
Okres wyjazdu ojca przypadł na czas kiedy chłopiec został przyjęty do Zakonu Widzących i rozpoczął pierwsze nauki, na razie teoretyczne i dość ogólne, ponieważ trudno było zaufać 10-letniemu dziecku, że nie wyda sekretów zgrupowania. Szczęśliwie szybko odnalazł tam wsparcie w postaci Margaret Cavendish, która również była świeżynką w zakonie. Kobieta stała się dla niego przybraną matką, opiekunką i drogowskazem, osobą jakiej mógł się wygadać, ponieważ kontakt z ojcem miał jedynie listowy lub w postaci krótkich odwiedzin Alexa w domu.
Im starszy był tym większe zaufanie zdobywał i coraz więcej informacji dostawał, coraz więcej się uczył i rozumiał. Bardzo szybko zafascynował się ideą walki z demonami i nakręcił się, że on również będzie kiedyś z nimi walczyć, że pobije wszystkie rekordy, że stanie się mistrzem jak swój ojciec. Niestety pomimo chęci nie wykazywał za grosz talentu do walki i ku jego niezadowoleniu zdecydowanie lepiej mu szła nauka ziół, leków i medycyny. Krzywił się na myśl zostania egzorcystą, a co dopiero cyrulikiem. Co to za rola? Cyrulik. Dla totalnych beztalenci i nudziarzy.
Życie jednak raz za razem pokazywało mu, że nie ma ręki do walki, do tego w życiu Margaret zaszło dużo zmian, więc ciągłe porażki i brak wsparcia sprawiły, że około 16 roku życia zaczął powoli dopuszczać do siebie myśl, że może i faktycznie jest mu pisane iść ścieżką medyka.
1946 r.
Choć od zawsze wyczuwał anioły i demony, to jednak przez młody wiek nie było mu dane wchodzić z nimi w wiele interakcji. Dopiero tego roku po raz pierwszy, na poważnie i bez nadzoru, spotkał się z demonem I kręgu, nazywał się Tabbris i był... specyficzny w zachowaniu... bardzo specyficzny. Może i nie powinien pomagać demonom, ale ten był cały poobijany i miał na ciele dziwne ślady. Maxime zrobiło się mu go trochę żal, do tego nadal szukał co jest dobre, co złe i co poprawne, a co nie, więc by uciszyć własne sumienie postanowił pomóc mu opatrzyć jego rany. To właśnie wtedy dopadła go ostateczna myśl na temat tego, że pomaganie innym jest potrzebne i może droga Cyrulika to dobre wyjście, szczególnie, że może dzięki temu będzie w stanie nieco ulżyć choremu dziadkowi.
Tak czy inaczej całe spotkanie z demonem było na tyle dziwne i wywołało w Maxime tyle sprzecznych emocji, że nie powiedział o nim nikomu bojąc się skarcenia, krzywych spojrzeń czy utraty zaufania zakonu. Nawet ojciec, który wrócił nareszcie z wojny o niczym się nie dowiedział, a to małe kłamstwo dalej uwiera chłopaka z tyłu głowy.
1947 r.
W końcu dopada go wiek 18 lat, dorosłość i odpowiedzialność. Będzie mógł w pełni sam o sobie stanowić, chociaż doskonale wie, że doświadczenia mu brakuje i nieraz poleci do taty i dziadka po wsparcie. Na razie głównym jego postanowieniem jest kontynuacja nauki na Cyrulika Zakonu Widzących, ma ku temu potencjał i nie ma zamiaru go zmarnować, bo nareszcie zrozumiał, że leczenie rannych jest tak samo ważne, jak walka z demonami, bo gdyby ranni nie byli uleczani, w końcu nie byłoby komu walczyć.

Ciekawostki
Maxime wierzy w Boga, konkretniej w jego chrześcijańską wersję. Chodzi grzecznie do kościoła, obchodzi święta i nie jada w piątek mięsa. Do tego do kluczy do domu ma doczepione poświęcone symbole wszystkich monoteistycznych religii. Na szyi z kolei nosi na łańcuszku chrześcijański krzyż oraz różaniec w formie pierścionka.
Nie znosi zapachu i smaku kawy od ziaren po tiramisu. Zje jeśli będzie mu grozić śmierć, ale z własnej woli nawet nie powącha.
Uwielbia psy i chciałby mieć swojego, ale boi się, że przez przynależność do zakonu zarówno jego jak i jego ojca, ktoś mógłby połasić się na życie zwierzaka.
Zawsze ma przy sobie paczkę papierosów i zapalniczkę, oczywiście nie dla siebie, a dla innych, naprawdę.
 Boi się pływać, basen jeszcze jakoś ujdzie, ale jezioro, a co dopiero większy zbiornik wody to dla niego największy koszmar. Nie mówiąc już o panice jaka się w nim rodzi kiedy jego nogę muśnie wodorost.
Info o Graczu
Nick: Momige
Zaimki: Dowolne
Kontakt: DC
Wizerunek postaci: Anton Umrihin

Moje triggery: Łamanie serduszka postaci i wykorzystywanie jej bez mojej wiedzy i bez uprzedzenia do dram miłosnych.
Triggery w moich postach: Różne rzeczy piszę, najwięcej jest skrajnej głupoty i debilizmu.
Opętanie: Tak
Uszkodzenia fizyczne: Tak
Uszkodzenia psychiczne: Tak
Atrybuty

3
1
1
2
2
2
Talenty

0
0
2
0
0
0
Umiejętności

1
0
0
0
0
0
0
0
0
0
1
2
0
0
0
Wiedza

1
0
0
3
0


Zdolności i moce

Prawdowidzenie - Potrafi dostrzegać drugą formę aniołów i demonów na ziemi, jest bardziej wyczulony na ich aury niż inni ludzie. (Typ: wykrywanie; Czas trwania: umiejętność pasywna)

Znamię Zaświatów - Może być wykryty przez ,,Odczyt Duszy", interesują się nim zagubione duchy, ale dzięki temu jest w stanie wykonywać skomplikowane rytuały i rozumie język aniołów i demonów. (Typ: cechy aury; Czas trwania: umiejętność pasywna)

 Niebiańska Scheda - Ma talent do rytuałów z działu leczenia i egzorcyzmów i ma większą odporność na demoniczne i ludzkie manipulacje. Wzbudza większą sympatię u ludzi niż normalnie. (Działanie: [+1] kość do jednego wybranego wyniku rzutu kością przy testach: rytuał z kręgu leczniczego lub egzorcystycznego, mentalista, wytrzymałość (SW); Czas trwania: raz na sesję)

Punkty Doświadczenia

3
Nagrody jednorazowe

Wyjątkowe przedmioty





Ostatnio zmieniony przez Maxime Huxley dnia Sro Sie 21, 2024 10:14 pm, w całości zmieniany 3 razy
Admin

Admin

https://sweet-urge.forumpolish.com/t47-wzor-kp-i-poradnik-do-jej-tworzenia#69
https://youtu.be/f52mI1YHp-k
https://sweet-urge.forumpolish.com/t287-wzor-korespondencji#571
https://sweet-urge.forumpolish.com/t296-wzor-relacji#582
https://sweet-urge.forumpolish.com/t49-zamowienia#71
https://sweet-urge.forumpolish.com/t265-wzor-dziennika-i-dodatki#522

KARTA POSTACI ZAAKCEPTOWANA
Gratulacje!
Twoja Karta została zaakceptowana przez Mistrza Gry!
Zachęcamy do uzupełnienia również innych tematów dla postaci, takich jak relacje czy korespondencja. Dziennik pozwoli Ci uporządkować sesje, a dział poszukiwań - znaleźć chętnych do krótszych i dłuższych rozgrywek.
Życzymy miłej zabawy <3

Administracja Sweet Urge
Admin

Admin

https://sweet-urge.forumpolish.com/t47-wzor-kp-i-poradnik-do-jej-tworzenia#69
https://youtu.be/f52mI1YHp-k
https://sweet-urge.forumpolish.com/t287-wzor-korespondencji#571
https://sweet-urge.forumpolish.com/t296-wzor-relacji#582
https://sweet-urge.forumpolish.com/t49-zamowienia#71
https://sweet-urge.forumpolish.com/t265-wzor-dziennika-i-dodatki#522

NAGRODA
Drogi Graczu!
Otrzymałeś 3 punkty doświadczenia w ramach sesji: Szukanie informacji o księdzu Ashworth.
Obecnie posiadasz 3 punkty doświadczenia.

Administracja Sweet Urge


@Maxime Huxley
Sponsored content

Mapy
Rozdziały
Historia i realia
FAQ
Mechanika
Kostki
Waga Serc
Cnoty
Grzechy
Moce aniołów
Moce demonów
Moce widzących
Enochiańskie rytuały
Ludzkie rytuały
Magiczne artefakty
Bestiariusz
Spis NPC
Rzut kością: