1 miesiąc na forum = dwa miesiące realne.
Gość
Gość
47
kobieta
Murphy Moran
I long to hear your voice
Charakterystyka
Pełne miano: Muprhy Moran
Pseudonim: ~
Rasa: Widzący (półanioł)
Wiek: 47
Wzrost: 180 cm
Waga: 60 kg
Zawód: Bezrobotna
Przynależność: ~
Ranga: Bezrobotna
Historia wcieleń: Urodziła się Widzącym i na razie to jej pierwsze wcielenie.
Cechy szczególne: Przeraźliwie szczupła. Duże, jadeitowozielone oczy, przy niemalże białych włosach, rzęsach i brwiach.
Pseudonim: ~
Rasa: Widzący (półanioł)
Wiek: 47
Wzrost: 180 cm
Waga: 60 kg
Zawód: Bezrobotna
Przynależność: ~
Ranga: Bezrobotna
Historia wcieleń: Urodziła się Widzącym i na razie to jej pierwsze wcielenie.
Cechy szczególne: Przeraźliwie szczupła. Duże, jadeitowozielone oczy, przy niemalże białych włosach, rzęsach i brwiach.
Przeszłość
Murphy, a właściwie Molly urodziła się w roku 1900. Na świat przyszła w mieście Kingstown, któremu później zmieniono nazwę na Dún Laoghaire. Wiodłaby zapewne normalne, szczęśliwe życie rodzinne, gdyby nie fakt, że jej matka postanowiła ją porzucić, kiedy Molly miała 2 latka. Opiekę nad nią przejął ojciec, który średnio nadawał się do wychowania dziecka, a co dopiero córki.
Z początku było ciężko. Sebastian Moran był znanym i szanowanym w okolicy mechanikiem, którego renoma nieco podupadła w momencie, kiedy żona go porzuciła. Później było niewiele lepiej, bo chociaż nie brakowało mu pieniędzy by zajmować się córką, to brakowało mu po prostu wiedzy w tym zakresie. Nic więc dziwnego, że przez pierwsze 3-4 lata wychowaniem Molly zajmowały się liczne mamki, później opiekunki, aż w końcu w jej życiu pojawiły się guwernantki, które to miały nauczyć Molly wszystkiego, co powinna umieć dama.
Niestety świat postanowił pokrzyżować plany ojca i guwernantek. Miało to miejsce, wiosną jak Molly miała 11 lat. Zamiast siedzieć na zajęciach prowadzonych przez jedną z licznych nauczycielek wymknęła się do warsztatu ojca, gdzie ten pracował nad silnikiem parowym. Zaciekawiona dziewczynka przyglądała się pracy ojca, a gdy ten ją przyuważył zaczął jej po prostu tłumaczyć co robi. Wziął Molly na ręce i posadził bliżej silnika, pokazywał i nazywał konkretne jego elementy i tłumaczył co właśnie robił. Jego córce tak bardzo spodobało się to wszystko, że częściej witała do warsztatu ojca. Spędzali tam razem bardzo dużo czasu, co w końcu pozwoliło im się do siebie zbliżyć. Ponad to Molly odkryła w sobie pasję do mechaniki, ale również majsterkowania.
Przez następnych parę lat – mniej więcej do 14 roku życia – dużo pomagała ojcu w warsztacie, ale również próbowała od licznych nauczycielek dowiedzieć się, w jaki sposób może uczyć się o tym więcej. Niestety dowiedziała się, że przez bycie kobietą nie ma szans szkolić się w tym kierunku, ani tym bardziej uczyć czegoś więcej. Właśnie wtedy Molly postanowiła skorzystać z czegoś, co do tej pory uważała raczej za wadę niż zaletę, a mianowicie z faktu, że miała bardzo androgeniczną urodę. Pierwsza jej próba przebrania się za mężczyznę wyszła całkiem dobrze, dlatego postanowiła przetestować to w terenie - wybrała się na miasto, co rzadko robiła. Zgodnie z jej oczekiwaniami ludzie nie widzieli w niej córki pana Morana, a chłopca który po prostu pałętał się po mieście. Zadowolona efektami wróciła do domu i pokazała się tak ojcu. Sebastian był zaskoczony, ale w pełni rozumiał pęd do wiedzy córki i co ważniejsze dlaczego zdecydowała się na coś takiego. Wspierał ją i oficjalnie zatrudnił jako w swoim warsztacie.
Latem 1914 roku wybuchła Wielka Wojna, a ojciec Molly został zwerbowany do wojska. W tym czasie córka sama zajmowała się rezydencją, a także w miarę możliwości warsztatem ojca. Niecierpliwie czekała powrotu rodziciela, jednocześnie martwiąc się tym, że może zostać osierocona. Na szczęście zimą cztery lata później jej ojciec wrócił. Molly, a właściwie Murphy powitała go z wielką radością, a jednocześnie obiecała, że w razie kolejnego konfliktu, nie pozwoli mu iść na front samemu.
Przez następnych parę lat ojciec Murphy rozkręcił swój warsztat z pomocą córki. Zatrudnili kilku młodych chłopców, którzy potrzebowali trochę zarobić by wspomóc rodzinę i uciec od politycznych zamieszek, które miały miejsce w kraju.
W 1939 roku, chociaż Irlandia zachowała neutralność, niektórzy ludzie zdecydowali się wspomóc Brytyjczyków w wojnie. Do tych ludzi należeli między innymi Sebastian i Murphy Moran, którzy dołączyli do jednostek zmotoryzowanych, jako mechanicy by pomagać w operowaniu i naprawianiu sprzętu.
Rok przed końcem wojny Sebastian Moran zginął podczas jednego z licznych bombardowań, ale udało mu się uratować córkę, która mimo długotrwałej hospitalizacji przetrwała pozostały okres wojenny.
Obecnie przybyła do Londynu, by znaleźć dla siebie jakąś pracę i odbudować swoje życie.
Z początku było ciężko. Sebastian Moran był znanym i szanowanym w okolicy mechanikiem, którego renoma nieco podupadła w momencie, kiedy żona go porzuciła. Później było niewiele lepiej, bo chociaż nie brakowało mu pieniędzy by zajmować się córką, to brakowało mu po prostu wiedzy w tym zakresie. Nic więc dziwnego, że przez pierwsze 3-4 lata wychowaniem Molly zajmowały się liczne mamki, później opiekunki, aż w końcu w jej życiu pojawiły się guwernantki, które to miały nauczyć Molly wszystkiego, co powinna umieć dama.
Niestety świat postanowił pokrzyżować plany ojca i guwernantek. Miało to miejsce, wiosną jak Molly miała 11 lat. Zamiast siedzieć na zajęciach prowadzonych przez jedną z licznych nauczycielek wymknęła się do warsztatu ojca, gdzie ten pracował nad silnikiem parowym. Zaciekawiona dziewczynka przyglądała się pracy ojca, a gdy ten ją przyuważył zaczął jej po prostu tłumaczyć co robi. Wziął Molly na ręce i posadził bliżej silnika, pokazywał i nazywał konkretne jego elementy i tłumaczył co właśnie robił. Jego córce tak bardzo spodobało się to wszystko, że częściej witała do warsztatu ojca. Spędzali tam razem bardzo dużo czasu, co w końcu pozwoliło im się do siebie zbliżyć. Ponad to Molly odkryła w sobie pasję do mechaniki, ale również majsterkowania.
Przez następnych parę lat – mniej więcej do 14 roku życia – dużo pomagała ojcu w warsztacie, ale również próbowała od licznych nauczycielek dowiedzieć się, w jaki sposób może uczyć się o tym więcej. Niestety dowiedziała się, że przez bycie kobietą nie ma szans szkolić się w tym kierunku, ani tym bardziej uczyć czegoś więcej. Właśnie wtedy Molly postanowiła skorzystać z czegoś, co do tej pory uważała raczej za wadę niż zaletę, a mianowicie z faktu, że miała bardzo androgeniczną urodę. Pierwsza jej próba przebrania się za mężczyznę wyszła całkiem dobrze, dlatego postanowiła przetestować to w terenie - wybrała się na miasto, co rzadko robiła. Zgodnie z jej oczekiwaniami ludzie nie widzieli w niej córki pana Morana, a chłopca który po prostu pałętał się po mieście. Zadowolona efektami wróciła do domu i pokazała się tak ojcu. Sebastian był zaskoczony, ale w pełni rozumiał pęd do wiedzy córki i co ważniejsze dlaczego zdecydowała się na coś takiego. Wspierał ją i oficjalnie zatrudnił jako w swoim warsztacie.
Latem 1914 roku wybuchła Wielka Wojna, a ojciec Molly został zwerbowany do wojska. W tym czasie córka sama zajmowała się rezydencją, a także w miarę możliwości warsztatem ojca. Niecierpliwie czekała powrotu rodziciela, jednocześnie martwiąc się tym, że może zostać osierocona. Na szczęście zimą cztery lata później jej ojciec wrócił. Molly, a właściwie Murphy powitała go z wielką radością, a jednocześnie obiecała, że w razie kolejnego konfliktu, nie pozwoli mu iść na front samemu.
Przez następnych parę lat ojciec Murphy rozkręcił swój warsztat z pomocą córki. Zatrudnili kilku młodych chłopców, którzy potrzebowali trochę zarobić by wspomóc rodzinę i uciec od politycznych zamieszek, które miały miejsce w kraju.
W 1939 roku, chociaż Irlandia zachowała neutralność, niektórzy ludzie zdecydowali się wspomóc Brytyjczyków w wojnie. Do tych ludzi należeli między innymi Sebastian i Murphy Moran, którzy dołączyli do jednostek zmotoryzowanych, jako mechanicy by pomagać w operowaniu i naprawianiu sprzętu.
Rok przed końcem wojny Sebastian Moran zginął podczas jednego z licznych bombardowań, ale udało mu się uratować córkę, która mimo długotrwałej hospitalizacji przetrwała pozostały okres wojenny.
Obecnie przybyła do Londynu, by znaleźć dla siebie jakąś pracę i odbudować swoje życie.
Ciekawostki
Udało jej się przetrwać cały okres wojska, bez nakrycia, że jest kobietą. Co po części jest zasługą św. pamięci Sebastiana a po części kilku zaprzyjaźnionych mechaników.
Jedyną jej pamiątką po wojennym okresie jest brzydka blizna na prawej nodze ciągnąca się od kostki do kolana.
Za dziecka była bardzo spokojną i wycofaną dziewczynką, z wiekiem przyszła jej butność i coraz to gorętszy charakter. Dziś bardzo łatwo wyprowadzić ją z równowagi, a to zwykle kończy się rękoczynami.
Ma bardzo silny irlandzki akcent i z łatwością może przejść na język irlandzki. Poza nim zna jeszcze kilka słówek z języka włoskiego i francuskiego.
Whisky i ciemnego piwa nigdy nie odmówi, zagra również coś skocznego na skrzypcach i jeśli będzie trzeba zatańczy.
Nie ma żadnych problemów z flirtowaniem z kobietami, jest to dla niej nawet naturalniejsze niż próba flirtu z mężczyzną. Inna sprawa, że mimo 47 lat na karku nadal jest dziewicą. Intymność fizyczna to zdecydowanie nie jej konik.
O silnikach spalinowych czy parowych potrafi rozmawiać godzinami. Za to w ogóle nie zna się na sporcie i najnowszych trendach modowych. Zresztą zwykle nosi się jak przedstawiciel klasy roboczej.
Nieśmiertelniki i zabandażowany biust, to dwa nieodzowne elementy jej wyglądu. Bandaże tłumaczy licznymi urazami, w co większość ludzi jej wierzy - zwłaszcza, jeśli znają jej temperament.
Ma bardzo ochrypły i stosunkowo niski głos - zasługa palenia i picia alkoholu w ilościach... dużych.
Fascynują ją maszyny latające, ale nigdy nie przyzna się do tego głośno. Podobnie jak do rozczulania się nad słodkimi zwierzętami i uwielbieniem dla słodyczy.
Info o Graczu
Nick: Niutech
Zaimki: Do wyboru do koloru
Kontakt: Discord i PW.
Wizerunek postaci: Tilda Swinton
Moje triggery: Brak
Triggery w moich postach: Dużo.
Opętanie: Tak, proszę.
Uszkodzenia fizyczne: Tak, proszę.
Uszkodzenia psychiczne: Tak, proszę.
Zaimki: Do wyboru do koloru
Kontakt: Discord i PW.
Wizerunek postaci: Tilda Swinton
Moje triggery: Brak
Triggery w moich postach: Dużo.
Opętanie: Tak, proszę.
Uszkodzenia fizyczne: Tak, proszę.
Uszkodzenia psychiczne: Tak, proszę.
Atrybuty
2
1
2
2
1
3
Talenty
2
1
0
0
2
1
Umiejętności
0
0
0
0
3
0
0
1
0
0
0
0
0
0
0
Wiedza
0
0
0
0
0
Zdolności i moce
Prawdowidzenie
Znamię Zaświatów
Niebiańska Scheda
Punkty Doświadczenia
0
Nagrody jednorazowe
Wyjątkowe przedmioty
Admin
Admin
Twoja Karta została zaakceptowana przez Mistrza Gry!
Zachęcamy do uzupełnienia również innych tematów dla postaci, takich jak relacje czy korespondencja. Dziennik pozwoli Ci uporządkować sesje, a dział poszukiwań - znaleźć chętnych do krótszych i dłuższych rozgrywek.
Życzymy miłej zabawy <3
Administracja Sweet Urge