1 miesiąc na forum = dwa miesiące realne.
4 posters
Admin
Admin
First topic message reminder :
City of London
Choć samo serce obecnego Londynu kształtowane było przez wieki, to właśnie II wojna odcisnęła na nim największe piętno. Podczas nalotu na miasto, niesławnego "blitz", większość ze 100 000 bomb spadła właśnie na centrum stolicy, pochłaniając setki istnień i pozostawiając pożary i zgliszcza. Dziś, ledwie dwa lata po wojnie, gruzy i większość tego, czego nie dało się uratować, zostało uprzątnięte, wciąż jednak nie trudno znaleźć pozostałości po pociskach i zabudowie. Idąc do pracy, szkoły i znajomych ludzie mijają zniszczone budynki, których odrapane mury, puste okna i wyrwy w ścianach tworzą upiorne tło dla codzienności, zatłoczonych ulic i turlających się niespiesznie samochodów.
City of London jest centralną i najstarszą dzielnicą Wielkiego Londynu. Znajdują się tutaj Liverpool Street Station, Katedra św. Pawła (odnośnik), która szczęśliwie przetrwała bombardowanie, Monument to the Great Fire of London ponownie otwarty dla zwiedzających rok temu, Bank of England czy też The British Museum (odnośnik).
City of London jest centralną i najstarszą dzielnicą Wielkiego Londynu. Znajdują się tutaj Liverpool Street Station, Katedra św. Pawła (odnośnik), która szczęśliwie przetrwała bombardowanie, Monument to the Great Fire of London ponownie otwarty dla zwiedzających rok temu, Bank of England czy też The British Museum (odnośnik).
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Kreator Losu, opatrzność - ten, który prowadzi.
???
???
???
0
131
21/06/2024
Autor listu zdecydowanie był tym samym człowiekiem, który podpisał kopertę, jednak nic więcej nie dało się z tego wywnioskować. Levi nie kojarzył tego charakteru pisma, choć z drugiej strony zdawał się on w jakiś sposób znajomy.
Zwykły papier listowny nie wyróżniał się niczym szczególnym, a całość była dość pusta. Jedynie na środku widniało parę linijek tekstu.
Panie O'donnel,
Ktoś twierdzi, że to wyjątkowo niestosowne mieszać się w sprawy prywatne obcej damy, że się tak wyrażę.
Pozostawimy je właściwszym osobom.
Pani O'Neil nie jest częścią naszych interesów.
Z poważaniem,
Wielki Mistrz
— Przepraszam! — rzucił ktoś, kto w tym czasie krążył nieopodal. — Czy może pan czytać gdzieś indziej? Chciałem zrobić zdjęcia, no wie pan... — wymruczał i machnął mu statywem na potwierdzenie i skinął na obraz, jaki wisiał na ścianie nad głową O'donnela. Wokół zebrało się kilkoro gapiów, dla których incydent najwyraźniej był ciekawszy od eksponatów. Ale ich lepkie spojrzenia zdawały się jedynymi, jakie na sobie czuł.
@Levi O'donnel
Zwykły papier listowny nie wyróżniał się niczym szczególnym, a całość była dość pusta. Jedynie na środku widniało parę linijek tekstu.
Panie O'donnel,
Ktoś twierdzi, że to wyjątkowo niestosowne mieszać się w sprawy prywatne obcej damy, że się tak wyrażę.
Pozostawimy je właściwszym osobom.
Pani O'Neil nie jest częścią naszych interesów.
Z poważaniem,
Wielki Mistrz
— Przepraszam! — rzucił ktoś, kto w tym czasie krążył nieopodal. — Czy może pan czytać gdzieś indziej? Chciałem zrobić zdjęcia, no wie pan... — wymruczał i machnął mu statywem na potwierdzenie i skinął na obraz, jaki wisiał na ścianie nad głową O'donnela. Wokół zebrało się kilkoro gapiów, dla których incydent najwyraźniej był ciekawszy od eksponatów. Ale ich lepkie spojrzenia zdawały się jedynymi, jakie na sobie czuł.
@Levi O'donnel
Levi O'donnel
Uczeń
Subtelne drgnięcie brwi sugerowało zaskoczenie listem. Zarówno treścią, jak i podpisem.
- Już mnie nie ma. - Odpowiedział, o dziwo, łagodnie jak na znalezienie się w centrum uwagi samym swoim nietuzinkowym wyglądem. Nie obdarzył spojrzeniem gapiów dłużej niż to było potrzebne. Zwyczajnie skierował się korytarzem do wyjścia.
zt.
- Już mnie nie ma. - Odpowiedział, o dziwo, łagodnie jak na znalezienie się w centrum uwagi samym swoim nietuzinkowym wyglądem. Nie obdarzył spojrzeniem gapiów dłużej niż to było potrzebne. Zwyczajnie skierował się korytarzem do wyjścia.
zt.